W Wigilię Donald Trump urządził konferencję prasową w swoim klubie Mar-a-Lago, podczas której składał życzenia amerykańskim żołnierzom. W tym szczególnym dniu nie mogło zabraknąć pytania o świąteczny prezent dla żony. Okazało się, że jeszcze wtedy nie miał nic przygotowanego.
Podczas konferencji, jeden z analityków spytał prezydenta USA, co w tym roku przygotował dla swojej małżonki z okazji świąt Bożego Narodzenia. Trump nieco zaskoczył swoją odpowiedzią, ponieważ na tamten moment nie miał nic przygotowanego.
Wiecie, że pracuję nad wieloma rzeczami, mam dla niej piękną kartkę. Właściwie to mam ich kilka i dla Melanii wybiorę tę najładniejszą- tłumaczył Trump.
W rozmowie z zebranymi wojskowymi Donald Trump przyznał, że jeszcze nie wszystko stracone i ma jeszcze czas na zakup świątecznego prezentu. Czy Melania dostała jedynie kartkę, czy może małżonek pokusił się jeszcze o jakiś drobiazg? Mimo że od świąt minęło już kilka dni, nie wiadomo jeszcze, co Melania Trump znalazła pod choinką.
Donald i Melania Trumpowie rozdają cukierki na Halloween:
RG