Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone wyłącznie dla osób dorosłych

  • Link został skopiowany

Popek udzielił wywiadu zagranicznemu serwisowi. Co zrobił z usuniętą skórą? Tego woleliśmy nie wiedzieć. Jest też tragiczna historia jego rodziców

Popek został bohaterem dokumentu o najbardziej szalonych raperach na świecie. Zaczął z grubej rury, bo od wzmianki o kokainie i alkoholu, a potem było już tylko mocniej. Obejrzeliśmy całość, żebyście wy nie musieli.
Popek w The World's Wildest Rapper
Fot. Popek Official - Instagram

Popek wystąpił jako bohater dokumentu o najdzikszych raperach na świecie. Z tej okazji do Warszawy przyjechał dziennikarz serwisu "Vice", specjalizujący się w takiej tematyce. Popek ugościł go po królewsku i pokazał mu swój świat - pełen kokainy, alkoholu, kobiet i pieniędzy.

Popek w pierwszym odcinku "The World's Wildest Rapper"

Choć Popek ewidentnie lata "bycia na salonach" ma już za sobą, za granicą właśnie go odkryto. I od razu trafił do kategorii "najbardziej szalonych raperów". W dokumencie o sobie samym wprost przyznaje, skąd czerpie inspirację do tworzenia swoich "dzieł":

Nie inspiruję się nikim. To g**no powstaje po kokainie i alkoholu - zaczyna 17-minutową opowieść o sobie.

W dokumencie zobaczycie, jak tatuuje sobie gałki oczne i jak robi skaryfikację twarzy bez znieczulenia. Popek zdradził też, co z odciętym kawałkiem skóry zrobił (podał koledze do zjedzenia pod postacią Face Burgera. Face od twarzy, rozumiecie. Taki żarcik Króla Albanii).

Popek był dwa razy w śpiączce

Jedna z dziwniejszych historii, jakie opowiedział zaciekawionemu dziennikarzowi, dotyczyła dwóch epizodów kilkumiesięcznej śpiączki. Wywołało ją za każdym razem to samo - zażycie nadmiernej liczby tabletek z narkotykiem:

Spałem przez 6 miesięcy. Kiedy wyszedłem ze szpitala, powiedziałem sobie "nigdy więcej". Dwie godziny później zrobiłem to samo - przyznał rozbrajająco szczerze.

A to naprawdę wciąż nie jest koniec. Popek opowiedział coraz bardziej zaniepokojonemu dziennikarzowi o tym, jak sprzedawał narkotyki, o rozdwojeniu jaźni, o kradzieżach, walkach MMA a także występie w "Tańcu z Gwiazdami"... Wyznał też mroczne rodzinne sekrety - jego matka "uciekła do innego gościa", a ojca zamordowano w pokoju hotelowym.

Zabrał też dziennikarza na przejażdżkę. Przyznał, prowadząc samochód, że robi to bez ważnych dokumentów i prawa jazdy... Wykończył dziennikarza tak, że na koniec ten mówił, że ma serdecznie dość. Naprawdę nie możemy się doczekać kolejnego odcinka o innym artyście - tylko po to, żeby sprawdzić, jak bardzo Popek umocni się na pierwszym miejscu "dzikości".

Cały dokument obejrzycie tutaj:

 
Więcej o: