Elliot Page opowiedział o korekcie płci i operacji usunięcia piersi. "Poczułem wolność od totalnego piekła"

Pod koniec ubiegłego roku Elliot Page ogłosił, że jest osobą transpłciową. Informacja szybko obiegła cały świat i budziła niemałe emocje wśród komentujących internautów, a także innych gwiazd show-biznesu. Aktor zdecydował się udzielić obszernego wywiadu magazynowi "Time", w którym opowiedział o procesie korekty płci, a także operacji usunięcia piersi.

Elliot Page w niezwykle intymnym wywiadzie

W rozmowie przyznał, że decyzja o coming oucie była trudna, ale jednocześnie przyniosła mu wiele satysfakcji. 

To uczucie prawdziwego podniecenia i głębokiej wdzięczności, że dotarłem do tego momentu w moim życiu - powiedział już na początku rozmowy. 

Ostatecznie wstyd i dyskomfort ustąpiły miejsca objawieniu. W końcu udało mi się zaakceptować to, że jestem transpłciowy i mogłem pozwolić sobie w pełni stać się tym, kim jestem - przyznał. 

Aktor zdradził, że najpierw podjął decyzje o zmianie imienia na męskie Elliot. Później zaczął prosić o to, by zwracano się do niego, używając zaimków w formie męskiej. Aktor cały czas mógł liczyć na wsparcie matki, która wychowała się w bardzo religijnym domu i jest córką pastora.

Mama chce, żebym był tym, kim jestem i w pełni mnie wspiera. To świadectwo tego, jak ludzie naprawdę się zmieniają - powiedział gwiazdor. 

Następnym krokiem była operacja, którą aktor traktuje w kategorii swoistego rodzaju wyzwolenia, katharsis. 

Ludzie trzymają się tych zdecydowanych pomysłów [dotyczących płci], ponieważ dzięki temu czują się bezpieczni. Ale gdybyśmy mogli po prostu celebrować wszystkie cudowne zawiłości ludzkiej psychiki, świat byłby o wiele lepszym miejscem. 

Elliot Page, aby uzyskać bardziej męski wygląd, przeszedł operację usunięcia piersi.

To całkiem zmieniło moje życie. Dzięki tej operacji poczułem wolność od totalnego piekła, którym było dojrzewanie. Dopiero teraz mogę rozpoznać siebie, gdy patrzę w lustro - podsumował.