Event z okazji 10. urodzin marki La Mania otworzyła Joanna Przetakiewicz, której towarzyszył Rinke Rooyens. Para nie była jednak sama - na ściance towarzyszył im pies, o wdzięcznym imieniu Mania. Imię pupila wyraźnie nawiązuje do nazwy marki.
Joanna i Rinke postawili na stylizacje w dwóch kolorach - czarnym i białym. Nic dziwnego, w końcu właśnie taki czarno-biały dess code obowiązywał tego wieczoru.
Edyta Zając brylowała na ściance w kusej, czarnej sukience, która wykończona była piórami. Była żona Jakuba Rzeźniczaka postawiła też na odkryte sandały na obcasie. Dzięki temu jej nogi wyglądały na jeszcze dłuższe.
Na wydarzeniu nie mogło zabraknąć Beaty Ścibakównej. Aktorka na czerwonym dywanie pojawiła się w długiej, białej sukience. Elegancką kreację zestawiła z ciemną marynarką. Klasa.
Katarzyna Kolenda-Zalewska wybrała natomiast czarny garnitur, który połączyła z białą koszulą z charakterystycznym żabotem. Całość przełamała sportowymi butami.
Swoją obecnością event uświetniła dziennikarka TVN, Barbara Pasek. Tylko spójrzcie na to rozcięcie na nodze. Odważnie.