• Link został skopiowany

"Top Chef" coraz dziwniejszy. Uczestnicy przyrządzili swoje najgorsze dania i...

Top Chef
Screen z Ipla.tv/Polsat

Uczestnicy "Top Chefa" mieli w półfinale za zadanie przyrządzić najgorsze swoje danie... po raz drugi. Twórcy programu przypomnieli im ich największe kulinarne wpadki i dali szansę zrobienia tego samego dania ponownie. Kto wykorzystał szansę?

Na polu bitwy zostało pięcioro uczestników. Dwoje z nich po dzisiejszym odcinku spakowało swoje noże i wróciło do domu. Wcześniej jednak cała piątka musiała się zmierzyć z nietypowym zadaniem. Przed nimi stanęły zakryte tace. Pod kopułkami szefowie znaleźli zdjęcia swoich najgorszych dań, jakie przyrządzili w tym programie. Ich zadaniem było się zrehabilitować, powtórzyć te dania w sposób godny Top Chefa. Przemek musiał ponownie przyrządzić danie wegańskie. Był załamany.

Od razu wiedziałem, że jest zonk. W głowie pustka. To mój najgorszy koszmar. Nieważne... nie chce mi się gadać. Sorry.
Top Chef
Top Chef Screen Ipla.tv/Polsat
Screen Ipla.tv/Polsat

Adam musiał przygotować raz jeszcze mazurek. Agnieszce przypadło w udziale powtórzenie naleśników.

Przez 8 odcinków mi się śniły te pancakes, dzisiaj też - przyznała Agnieszka.

Bartek w przedostatnim odcinku poległ na zupie ze szparagów. Teraz przyszło mu pokazać, że to był wypadek przy pracy. Sebastian w 7. odcinku nie popisał się, przygotowując danie z kaszy.

Pozytywna wiadomość jest taka, że gorzej już być nie może. Zakładamy, że cokolwiek przygotujecie, będzie lepiej - pocieszył ich Wojciech Modest Amaro . - To jest ta druga szansa. Poświęćcie chwilę uwagi i pomyślcie, co mogłoby nas usatysfakcjonować i powalić na kolana.
Top Chef
Top Chef Screen z Ipla.tv/Polsat
Screen z Ipla.tv/Polsat

Uczestnicy dostali 60 minut na przygotowanie dań, którymi "powaliliby na kolana" jurorów. Nieoczekiwanym bonusem był nielimitowany dostęp do spiżarni, więc przynajmniej o produkty nie musieli się martwić.

Top Chef
Top Chef Screen z Ipla.tv/Polsat
Screen z Ipla.tv/Polsat
Nie miałem totalnie koncepcji, zaskoczenie 110 procent - Przemek był sceptyczny do granic.

Agnieszka również uważała, że zadanie mogło ją przerosnąć.

Nienawidzę tych k*rwa naleśników! - westchnęła Agnieszka.
Dno. Idę się włożę do frytury - krytycyzm Przemka wobec siebie przybierał skrajne postaci. - Wniosek jest taki, że powinienem wziąć sznurówki z butów i się powiesić.
Top Chef
Top Chef Screen z Ipla.tv/Polsat
Screen z Ipla.tv/Polsat

Jak uczestnicy przeszli etap degustacji? Jako pierwszy zaprezentował jury swoje danie Bartek. Podał zupę ze szparagów i białych warzyw.

Myślałem, że o coś zapytają, a tu taka cisza i niepewność...

Kolejny był Przemek, który konsekwentnie uprawiał czarnowidztwo. Zrobił kuskus z tofu ze szparagami.

Myślę, że to się źle skończy. Gdyby któryś z moich pracowników zrobił coś takiego, to bym chyba go rozstrzelał. Nie pokonałem swojego koszmaru, podałem kolejny koszmar. Myślę, że szef Amaro mnie zabije.

Jego przeczucia sprawdziły się.

Tak wygląda, że mi się jeść nie chce - oceniła przygotowane przez niego danie Ewa Wachowicz.

Adam zrobił czekoladowy mazurek. Sebastian zaś podał kaszotto z kaszy pęczak z puree z cukinii, a Agnieszka imbirowo-pomarańczowe pancakes.

Byłam tu kiedyś zadowolona z jakiegoś swojego dania? - zapytała retorycznie samą siebie.
Top Chef
Top Chef Screen z Ipla.tv
Screen z Ipla.tv

Czas na werdykt.

Adamie, podziwiam spokój z jakim pracujesz, ale strona wizualna leży - oceniła Ewa Wachowicz .
Agnieszko, zrobiłaś parę pancake'ów w godzinę. Powinnaś zrobić dla pułku wojska - napomniała uczestniczkę.
Potrenuj, 100 pancake'ów - pomysł podchwycił Amaro.
Sebastian, pomysł bardzo fajny, ale za mało miałem smaku.To było jednostajne w walorze smakowym - ocenił danie uczestnika Maciej Nowak .

Chwilę później przeszedł do dania Przemka, który przez całe zadanie się samobiczował.

Przemku, jesteśmy obaj dorosłymi facetami, zajmujemy się poważnymi rzeczami i po co strzępić jęzor? Omijaj już potrawy wegańskie i wegetariańskie... - Nowak nie owijał w bawełnę.
Chyba przejdę na dietę wegańską.
O, to jest pokuta!

Przyszedł moment, w którym Amaro miał ogłosić, kto z piątki znajdzie się w finale. Również nie owijał w bawełnę i nie trzymał uczestników w niepewności.

Sebastianie, twoja kolej. Finał stoi przed tobą otwarty.
Zaj*iście bardzo się cieszę. Nie spodziewałem się, że pierwszy cios i nokaut! - cieszył się Sebastian.

Nie sposób nie docenić paradoksalnego charakteru powyższej sytuacji. Sebastian przeszedł do finału, ponieważ przyrządził najlepsze najgorsze danie. Za tydzień już finał, a w nim oprócz Sebastiana zobaczymy jeszcze Przemka i Adama.

Top Chef
Top Chef Screen z Ipla.tv/Polsat
Screen z Ipla.tv/Polsat

alex

Więcej o: