Ostatni odcinek kolejnego sezonu programu Kuby Wojewódzkiego był wyjątkowy. Przed emisją nie było wiadomo, kto siądzie na czerwonej kanapie. Okazało się, że do studia został zaproszony Dawid Podsiadło.
Piosenkarz 2 lata temu zawiesił karierę, teraz jednak poinformował fanów, że wraca do pracy. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Nie polecam tak długiego urlopu - stwierdził.
Podsiadło 23 czerwca kończy 25 lat. Na kanapie u Wojewódzkiego przeprowadził rachunek swojego życia.
Ambicjonalnie byłem zaskoczony. Wydawało mi się, że mam 19 lat, a tu 25 - powiedział Podsiadło.
Stwierdził, że największą przyjemność sprawia mu śpiewanie piosenek. I to chce robić, bo daje radość nie tylko sobie, lecz także innym.
Zapowiedział, że jego nowa płyta nie będzie tak sentymentalna i będzie przeznaczona do innych momentów życia. Pierwszy przedsmak będzie już niedługo. Podsiadło nawiązał współpracę Krzysztofem Zalewski oraz Kortezem, z którymi nagrał nowy utwór w ramach "Męskiego Grania". Wojewódzki zapytał, czy lubi swoich nowych kolegów:
Bardzo ich lubię - wyznał piosenkarz.
Zdradził też, że przestał marzyć o karierze zagranicznej.
Zmieniły mi się priorytety. Jestem zadowolony z tego miejsca, w którym jestem - dodał.
Pozostałymi gośćmi u Wojewódzkiego byli Krzysztof Zalewski oraz Kortez, którzy zaprezentowali swój nowy utwór.
Możecie posłuchać go tutaj:
Jak wam się podobał odcinek?
AW