"Rolnik szuka żony" to bez wątpienia hit TVP1. W dzień emisji programu przed telewizorami zasiada kilka milionów widzów, którzy śledzą losy uczestników. Jednym z rolników tego sezonu, który poszukuje miłości, jest Dawid. Jako jedyny nie miał szczęścia do kandydatek. Jego gospodarstwo opuściła już Agnieszka, a teraz pakuje walizki Martyna. Jej postawa w programie nie podobała się widzom, którzy ją skrytykowali. Teraz odpowiedziała wszystkim na hejt.
Okazuje się, że po ostatnim odcinku programu Martynę zalała wręcz fala krytyki. Dziewczyna po zachowaniu Dawida podjęła decyzję o opuszczeninu programu, na którą rolnik zareagował bardzo emocjonalnie - Dawid nie był w stanie się opanować i zalał się łzami, co pokazały kamery.
Martyna z powodu krytyki opublikowała InstaStory, gdzie odpowiedziała na niemiłe komentarze. Po jej wypowiedzi możemy przypuszczać, że dostała wiele prywatnych wiadomości, w których znalazła się krytyka jej wyglądu.
Odpowiadam zbiorczo do wszystkich moich hejterów: ostrzyknięte mam tylko usta. A że jestem głupia i pusta, biorę na klatę. Pozdrawiam <3 - napisała.
Warto przypomnieć, że Martyna jakiś czas temu przeprowadziła serię Q&A na Instagramie, gdzie dowiedzieliśmy się trochę o jej obecnej sytuacji. Okazuje się, że choć nie żałuje udziału w programie, z pewnością nigdy więcej by się nie zdecydowała, żeby ponownie wysłać list do rolnika, a następnie przed kamerami sprawdzać, czy jest odpowiednim kandydatem na męża.
Wiele wskazuje jednak na to, że rolnik ostatecznie nie znalazł miłości w programie. Martyna opuściła gospodarstwo, a jego pozostałe dwie kandydatki spotykają się towarzysko z chłopakami, którzy walczyli o serce rolniczki Magdy.