Serial "Rodzina zastępcza" to jedna z kultowych produkcji Polsatu, która przez lata rozbawiała pokolenia. To właśnie w tym serialu karierę w branży zaczynała m.in. Aleksandra Szwed i Monika Mrozowska. W "Rodzinie zastępczej" wystąpiła też Misheel Jargalsaikhan, która wcieliła się w rolę Zosi - przybranej córki państwa Kwiatkowskich. Dziewczynka pojawiła się po raz pierwszy na ekranie w wieku zaledwie 11. lat. Dziś jest dorosłą kobietą i niedługo będzie świętować 34. urodziny. Jak bardzo się zmieniła?
Misheel Jargalsaikhan w 2007 roku zrezygnowała z roli w "Rodzinie zastępczej" i skupiła się na realizowaniu marzenia o zostaniu lekarzem. Od tamtego czasu pojawiała się na ekranie tylko w epizodycznych rolach, ale nie zniknęła całkowicie z branży i brała udział w celebryckich imprezach. No jedno z ostatnich wyjść kobieta zaprosiła mamę. Razem wybrały się do Teatru Kwadrat na premierę spektaklu "Za jakie grzechy?".
Więcej zdjęć Zosi z "Rodziny zastępczej" znajdziesz w galerii na górze strony.
Misheel Jargalsaikhan wybrała tego dnia krótką czarną spódniczkę ozdobioną kryształkami, przezroczystą bluzkę z bufiastymi rękawami i lśniące czarne botki na obcasie. Mama celebrytki także postawiła na klasyczną czerń. Na błyszczącą sukienkę narzuciła wzorzysty szal, który przełamał ciemny kolor stroju. Nie dało się nie zauważyć, że obie kobiety są do siebie bardzo podobne.
Ponoć jestem coraz bardziej podobna do mamy. Oby! Chociaż wiem, że jestem kopią niemalże jeden do jednego mojego taty, ale uwielbiam słyszeć, że przypominam komuś moją mamę, bo jest najlepszym człowiekiem na świecie. Rozczula mnie swoją czułością, delikatnością, mądrością i tym, że moim zdaniem dalej potrafi cieszyć się z małych rzeczy jak dziecko - napisała Misheel na Instagramie z okazji jej urodzin w 2021 roku.
W komentarzach pod wpisem fani podkreślali, że kobiety wyglądają bardzo podobnie i trudno je odróżnić.
Twoja mama? A ja głupi myślałem, że to twoja koleżanka!
Kopia mamy!
Myślałam, że to ty na zdjęciu - czytamy w komentarzach pod wpisem.
Oglądaliście "Rodzinę zastępczą"?
Zobacz też: Tomasz Dedek miażdży PiS i nie przebiera w słowach. "Ludzie kupieni za 500 złotych i trzynastą jałmużnę"