Agnieszka i Artur Kotońscy dali się poznać jako uczestnicy programu TTV, "Gogglebox. Przed telewizorem". Fani bardzo polubili małżeństwo, które niejednokrotnie rozbrajało ich swoimi śmiesznymi reakcjami. Para zdobyła również popularność w mediach społecznościowych. Szczególnie aktywna na profilu na Instagramie jest Agnieszka. Kobieta zdobyła dotychczas 335 tysięcy obserwujących. Regularnie dzieli się ujęciami z życia prywatnego. Ostatnio okazało się, że wraz ze swoim mężem ma wyjątkową okazję do świętowania.
Agnieszka i Artur Kotońscy właśnie świętowali swoją 28. rocznicę ślubu. Z tej okazji para postanowiła podzielić się wyjątkowymi nagraniami. Zakochani opublikowali w sieci nagranie ze ślubu, który odbył się 5 sierpnia 1995 roku. Zaprezentowali między innymi pierwszy taniec oraz wesołe momenty z wesela. "W naszej pamięci zostały cudowne wspomnienia, miłość trwa dalej, zakochani idziemy przez życie do końca naszych dni. 28 lat temu wyszłam za człowieka, przy którym czuje się kochana, a jego miłość dodaje mi skrzydeł. Razem wiemy ze prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Dziękuję ci kochanie za wszystko" - napisała Agnieszka w opisie posta.
Wzruszające ujęcia ze ślubu przypadły do gustu fanom uczestników "Gogglebox". Od razu rzucili się do komentowania. Zostawili po sobie mnóstwo miłych słów. "Piękna miłość, gratulacje", "Świetne jest to, że ludzie tyle lat są razem i nadal w nich jest taka miłość i szacunek" - pisali. Internautom spodobała się również kreacja panny młodej. "Moda tamtych lat była cudna" - napisała jedna z obserwatorek Kotońskich. Więcej zdjęć Agnieszki i Artura Kotońskich znajdziecie w galerii na górze strony.
Agnieszka Kotońska nie stroni od wstawiania prywatnych zdjęć na profile w mediach społecznościowych. Jakiś czas temu pochwaliła się również swoją metamorfozą. Pokazała znacznie szczuplejszą sylwetkę. Okazało się, że kobieta zrzuciła ponad 40 kilogramów. Jak się okazało, sama dla siebie opracowała idealną dietę. Zrezygnowała z alkoholu, słodyczy i białego pieczywa. Nie obyło się również bez treningów. "Sama podjęłam walkę, bez żadnego trenera, bez pomocy, zaczęłam metamorfozę! Codziennie odpalałam YouTube i krok po kroku walczyłam! Wierzyłam sama w siebie i się udało! Trzeba tylko chcieć i wierzyć, że się uda! Walcz! Fruń po swoje!" - mówiła na InstaStories. ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Kotońska zapozowała w bikini. Pochwaliła się opalenizną. Fani: Dziwnie