"Love Never Lies" to program Netfliksa stworzony nie dla singli, a dla par. Niektóre z nich wydają się tworzyć idealne związki, inne otwarcie borykają się z różnymi problemami. W grze pojawia się maszyna, która ma za zadanie zbadać prawdomówność uczestników. Premiera pierwszego sezonu "Love Never Lies" w styczniu 2023 roku okazała się sporym hitem w internecie, nic zatem dziwnego, że podjęto decyzję o wyprodukowaniu drugiej edycji. W aktualnym sezonie programu sześć par wystawia swoją miłość na próbę: Amanda i Kornel, Karolina i Maks, Sandra i Bill, Paula i Kamil, Roksana i Marek, Paulina i Ania. - Ten sezon to kumulacja niesamowitej energii i nieoczekiwanych zwrotów akcji - zapowiada prowadząca, Maja Bohosiewicz.
Już w pierwszym odcinku drugiej edycji Maja Bohosiewicz zaprezentowała wyniki badań par wariografem. "Eye detector" miał za zadanie sczytać ruch źrenic w trakcie odpowiedzi na niewygodne pytania. Jedną z par, która uchodziła za idealną to Kornel i Amanda, którzy są ze sobą aż dziewięć lat. Kornel w show wyznał ukochanej, że podczas wakacji na Majorce zdradził Amandę z inną kobietą. - Co, k****a? - rzuciła momentalnie zbita z tropu uczestniczka. Szybko jednak "odwdzięczyła się" wyznaniem. Wykrywacz kłamstw wskazał bowiem, że flirtuje ze swoim byłym partnerem.
W drugim sezonie "Love Never Lies" widzimy zmagania sześciu par, które wystawią swoją miłość na próbę. Tak, jak w poprzednim sezonie show, pary zostają rozdzielone na dwie wille. W jednej pojawiają się osoby, które mają być pokusą dla pozostawionych bez drugich połówek uczestników. Co ciekawe, w drugim sezonie willi pojawi się mężczyzna, którego jedna z uczestniczek zna z pracy i z którym od jakiegoś czasu flirtuje. Uczestnicy show Netfliksa za każde kłamstwo stracą, a za mówienie prawdy otrzymają pieniądze. Program wygra para, która wykaże się największą szczerością. Pierwszy odcinek drugiej edycji jest dostępny na Netfliksie od 31 stycznia.