Po kontrowersyjnym występie na Grammy, gdzie Kanye West wystąpił z żoną ubraną w "strój Ewy", raper robi co może, by podtrzymać zainteresowanie swoją osobą. W ciągu ostatnich dni zamieścił kilka szokujących wpisów, a jego profil na X jest już nieaktywny. W jednym z wpisów domagał się uwolnienia Diddy'ego z więzienia. "Uwolnić Puffa" - czytamy w pierwszym poście opublikowanym na X. To jednak nie koniec. "Wszystkie te celebrytki i wszyscy celebryci to s**i. Patrzycie, jak nasz brat gnije w więzieniu i nikt nic nie mówi". W kolejnym wynurzeniu podkreślił swoją dominację nad żoną Bianką Censori, sugerując, że ma pełną kontrolę nad jej decyzjami. Podczas Super Bowl kontrowersyjny raper wyemitował spot reklamowy swojego sklepu, nagrany u dentysty. Kolejnego dnia w jego sklepie pojawiły się koszulki z czarną swastyką na piersi, które wycenił na 20 dolarów. Platforma internetowa obsługująca stworzony przez niego sklep, postanowiła zareagować.
Kanye West musiał zainwestować ogromne pieniądze, by móc wyemitować reklamę podczas tegorocznego Super Bowl. Nie jest tajemnicą, że finałowy mecz o mistrzostwo w futbolu amerykańskim NFL co roku przyciąga rzeszę reklamodawców, gotowych płacić miliony dolarów za 30 sekund czasu antenowego. Raper jednak się przeliczył. Po wprowadzeniu do sprzedaży białych koszulek z szokującym logo przedstawiającym swastykę platforma obsługująca jego sklep postanowiła zareagować i zamknęła stronę yeezy.com. Podano powód tej decyzji.
Nie angażował się w autentyczne praktyki handlowe i naruszył nasze warunki, więc usunęliśmy go z Shopify
- przekazał przedstawiciel firmy w oświadczeniu dla magazynu People. "Wszyscy handlowcy są odpowiedzialni za przestrzeganie zasad naszej platformy" - podkreślono.
9 lutego synowie Diddy'ego, Justin i Christian Combs, odwiedzili Kanye'go Westa w jego posiadłości w Los Angeles. Podczas wizyty bracia Combs zostali sfotografowani z paczkami ubrań podarowanymi przez rapera. Tego samego dnia były mąż Kim Kardashian bronił ich ojca za pomocą niepokojących internetowych wpisów. "Puff to lepszy tata niż mój i nawet lepszy tata niż ja" - napisał, dodając zdjęcie z szóstką dzieci oskarżonego muzyka. "Chciałbym mieć z moim ojcem taką relację, jaką Puff ma ze swoimi dziećmi" - pisał West.