27 lutego w mediach pojawiła się szokująca wiadomość. Nie żyje legendarny amerykański aktor. Gene Hackman i jego żona Betsy Arakawa zostali znalezieni martwi w swoim domu. Ciała 95-latka i jego ukochanej odkryto w posiadłości w Santa Fe w stanie Nowy Meksyk. Już na wstępie odpowiednie służby oceniły, że w sprawę nie były zamieszane osoby trzecie. Śledczy wciąż prowadzą dochodzenie, aby ustalić przyczynę śmierci. Córka aktora, Leslie Anne Hackman, w wywiadzie z "Daily Mail" wyjawiła, że wraz z siostrą Elizabeth Jean podejrzewają, iż ich ojciec i macocha mogli umrzeć na skutek zatrucia tlenkiem węgla. Straż pożarna zapewniła jednak, że posiadłość była odpowiednio zabezpieczona. Teraz głos zabrał patolog.
Według wiadomości, które opublikował serwis Daily Mail, ciała pary miały być w stanie częściowej mumifikacji. Zwłoki Betsy miały leżeć tuż wejściu do łazienki. Na blacie miały być rozrzucone tabletki na receptę. Obok żony aktora miał być również grzejnik, który mógł na nią spaść, gdy kobieta miała osunąć się na podłogę. Były lekarz sądowy w rozmowie z telewizją Fox zabrał głos na temat śmierci aktora i jego ukochanej. "Sekcja zwłok aktora wykazała, że nie miał żadnych obrażeń. Wykluczono też zatrucie tlenkiem węgla. Cierpiał na ciężką chorobę serca, chorobę wieńcową i być może wysokie ciśnienie krwi, z tego, co zostało ujawnione" - wyznał patolog. Dr Michael Baden w wywiadzie z telewizją Fox dodał swoją teorię. Jego zdaniem, nie można wykluczyć, że Betsy znalazła męża, pobiegła po leki, a w pośpiechu sama upadła i uderzyła się w głowę. "A to doprowadziłoby do wewnętrznych obrażeń mózgu, które nie są widoczne na zewnątrz" - stwierdził.
Informacja o śmierci małżeństwa zszokowała przyjaciół Gene'a Hackmana i Betsy Arakawy. Znajomi wyznali, jak wyglądało ich ostatnie spotkanie z aktorem i jego ukochaną. - Kiedy ostatni raz ich widzieliśmy, żyli i mieli się dobrze - powiedział Daniel Lenihan w rozmowie z CNN. Jego żona Barbara podkreśliła, że po raz ostatni widziała Betsy kilka tygodni wcześniej w sklepie z artykułami wyposażenia wnętrz. Dodała również, że problemy zdrowotne związane z pandemią sprawiły, że spotkania były bardzo rzadkie. Arakawa miała podjąć dodatkowe środki ostrożności, np. noszenie maseczek, aby mieć pewność, że jej 95-letni mąż nie zachoruje. ZOBACZ TEŻ: Nowe ustalenia ws. śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Badanie rozrusznika serca ujawniło prawdę