• Link został skopiowany

[TYLKO U NAS] Wideo ze ślubu Pakosińskiej krąży po sieci. Ona zaprzeczyła, że wyszła za mąż, ale jej agentka mówi co innego

Po informacji na temat ślubu Katarzyny Pakosińskiej zrodziło się spore zamieszanie. Artystka w Plejadzie zaprzeczyła doniesieniom, jednak jej agentka w korespondencji z Plotkiem napisała, że ślub się odbył.
Katarzyna Pakosińska wzięła ślub
Newseria Lifestyle

Katarzyna Pakosińska wyszła za mąż. Według Newserii Lifestyle ślub miał odbyć się w niedzielne popołudnie w katedrze Sweti Cchoweli w mieście Mccheta, 20 km od stolicy Gruzji. Uroczystość miała być kameralna - parze młodej ponoć towarzyszyła grupa polskich turystów obecna wówczas na rynku starego miasta. Zakochani ubrani byli w tradycyjne gruzińskie stroje, o czym świadczy nagranie wideo.

ZOBACZ ZDJĘCIA >>>>>

Takie informacje pojawiły się rano w sieci. Sama zainteresowana w rozmowie z Plejadą zaprzeczyła doniesieniom mediów. 

Agentka aktorki jednak w korespondencji z Plotkiem napisała:

Prawdziwa jest jedynie informacja, ze Kasia wzięła ślub. Pozostałe doniesienia nie są prawdziwe. Proszę poczekać na oficjalny komentarz, który pojawi się na profilu Kasi na Facebooku. 

Jak na razie na profilu Pakosińskiej próżno szukać takiego oświadczenia. 

Kim jest wybranek aktorki? To gruziński dziennikarz telewizyjny i... książę. Do dziś nie jest znane jego nazwisko. Wiadomo tylko, że ma na imię Szota.

Małżeństwo – jest ważne – to deklaracja mężczyzny, że chce z tobą być. Magia zaczęła się już od podjęcia decyzji. Poczułam spokój, że kończy się moja szarpanina. Znalazłam swojego wyśnionego księcia - mówiła w wywiadzie z Piotrem Najsztubem.
Przez przypadek naprawdę okazał się księciem. To jakieś konstantynopolskie historie. Ale jest absolutnie normalny. Śmieci wynosi, z psem wychodzi, więc jest wszystko w porządku - dodała.

To drugie małżeństwo Pakosińskiej. Po rozwodzie z pierwszym mężem, aktorka długo nie mogła się pozbierać. Sytuacji nie poprawiała utrata pracy. Przypomnijmy, że w 2011 r. Katarzyna rozstała się z Kabaretem Moralnego Niepokoju. 

W pierwszej chwili myślałam, że to koniec świata. W bezpardonowy sposób odebrano mi kawał życia, mojej pasji. A realnie? Zostałam sama z malutkim dzieckiem, z kredytem, bez pracy, bez przyjaciół - opowiadała w programie "Miło/ść".

Wszystko zmieniło się, gdy Pakosińska wyjechała do Gruzji. To właśnie tam poznała Szota podczas kręcenia filmu dokumentalnego "Tańcząca Gruzja". Od czasu pierwszego spotkania aktorka dzieci swoje życie między Gruzję i Polskę.  

Serdecznie gratulujemy!

jt

Więcej o: