Jeff Butcher nie żyje. Aktor, który wcielał się w postać Jerry'ego w serialu "Ranczo", zmarł niespodziewanie w wieku 42 lat. Na Facebooku pożegnali go koledzy z planu: Cezary Żak i Artur Barciś.
- Wielka szkoda. Był dobrym duchem tego serialu - napisał Żak.
- Grałem z nim zaledwie kilka scen, ale zapamiętałem jako niezwykle sympatycznego i uroczego człowieka. Straszny żal [*] - wspomina kolegę wzruszony Barciś.
Informację o śmierci aktora przekazał facebookowy fanpage "TVP Seriale".
- W wieku 42 lat zmarł nagle Jeff Butcher, Kanadyjczyk, znany z roli Jerry'ego z serialu "Ranczo" TVP. Był managerem, dziennikarzem, cenionym tłumaczem filmowym, aktorem-amatorem. Mieszkał w Polsce od 1995 r. Urodził się w 1975 r. w Belleville Ontario w Kanadzie, zmarł niespodziewanie, 21 kwietnia w sobotę w domu w Konstancinie - czytamy w oficjalnym komunikacie.
Choć Jeff Butcher nie był z zawodu aktorem, a dziennikarzem i tłumaczem, "Ranczo" nie było jedyną produkcją, w jakiej wystąpił. Grał również trzecioplanową rolę w filmach "Dziewczyna z marzeniami" i "Cradle Will Rock". Nie jest znana przyczyna śmierci aktora.
WJ