Jeszcze przed meczem Polska-Senegal, po treningu polskiej reprezentacji w Soczi, piłkarze rozdawali autografy. Jednej z fanek udało się zdobyć podpis od kapitana drużyny, Roberta Lewandowskiego. Ponieważ Rosjanka nie miała przy sobie żadnej kartki papieru, poprosiła o autograf na... paszporcie.
Jak poinformowała "Komsomolskaja Prawda", dokument stracił tym samym ważność. Właścicielka nie tylko musi go teraz wymienić, lecz także zapłacić grzywnę za uszkodzenie dokumentu.
Jak tłumaczyła swoją decyzję w rozmowie z dziennikiem? Jej zdaniem tej strony dokumentu, na której złożył podpis Robert Lewandowski, zwykle nikt nie ogląda.
Robert Lewandowski i pozostali kadrowicze Adama Nawałki swój pierwszy mecz na mundialu w Rosji rozegrają już we wtorek, 19 czerwca. Mecz Polska-Senegal zacznie się o 17:00. Trzymamy kciuki za debiut naszej reprezentacji na mistrzostwach świata w piłce nożnej!
WJ