Chester Bennington popełnił samobójstwo 20 lipca 2017 r., a informacja o jego śmierci dotarła do Polski tego samego dnia późnym popołudniem, niewiele po godzinie 18.00. Artysta osierocił szóstkę dzieci.
Chester Bennington cierpiał na depresję. Powiesił się, będąc pod wpływem alkoholu oraz ecstasy. Te środki odurzającie wykryto w jego krwi podczas sekcji zwłok. Na miejscu śmierci znaleziono obok Chestera również receptę i niedopite butelki alkoholu.
Żona artysty twierdziła natomiast, że Bennington nie pił już od pół roku. Powiedziała również, że przez ten czas nie zażywał antydepresantów.
Dzień śmierci wokalisty Linkin Park mógł nie być przypadkowy - 20 lipca to data urodzin jego najlepszego przyjaciela Chrisa Cornella, który dwa miesiące wcześniej także popełnił samobójstwo.
Oprócz tego na dwa dni przed śmiercią Chester Bennington mógł przypadkowo natknąć się na fałszywą informację o swojej śmierci. Po sieci krążyły fake newsy, że artysta popełnił samobójstwo. Popularność zyskał wtedy fanpage R.I.P. Chester Bennington.
Śmierć muzyka była ogromnym zaskoczeniem dla jego rodziny i przyjaciół. Żona wokalisty nie mogła pogodzić się z jego odejściem.
Mieliśmy życie jak z bajki, które teraz zmieniło się w jakąś chorą tragedię jak z Szekspira.Jak mam żyć dalej? Czym uleczyć zdruzgotaną duszę? Jedyna odpowiedź, jaką znam, to wychować dzieci, otoczyć je miłością, jaka mi pozostała. Chciałabym, żeby cała społeczność oraz fani z całego świata wiedzieli, że czujemy twoją miłość. Czujemy też, że bardzo nam ciebie brakuje. Moje dzieci są zbyt młode, żeby stracić ojca. Wiem, że zrobicie wszystko, żeby pamięć o nim trwała - napisała Talinda Bennington tydzień po śmierci Chestera.
Wdowa po muzyku opublikowała również nagranie, na którym Chester Bennington jest 36 godzin przed śmiercią. Dołączyła do niego również wymowny opis:
Oto jak wyglądała depresja 36 godzin przed jego śmiercią. Kochał nas tak bardzo i my go kochaliśmy.
Fani bardzo przeżyli śmierć Chestera. Po jego śmierci wielu zdecydowało oddać hołd muzykowi, tatuując sobie jego wizerunek.
W dniu, w którym Chester Bennington zmarł, koledzy z zespołu Linkin Park wypuścili teledysk, w którym żegnają swojego wokalistę. Co ciekawe pojawił się on kilka minut po oficjalnym ogłoszeniu śmieci artysty.
AG
Jeżeli jesteś bardziej wymagającym użytkownikiem, na pewno spodoba się Wam nasz nowy newsletter >>>