Znacie go z reklam, jest najszybciej rapującą osobą na świecie. Utalentowany Polak na co dzień zmaga się z nieuleczalną chorobą

Kojarzycie reklamę BLIK? Wystąpił w niej właśnie MC Silk, czyli Daniel Ciupryk. A co istotne, wybór ten nie był przypadkowy. BLIK to "szybkie przelewy", a Daniel to najszybciej rapująca osoba na świecie. Na YouTubie ma miliony odsłon, ale nagrywa tylko jeden teledysk w roku. Niezwykle utalentowany chłopak z Tarnowa zmaga się jednak z nieuleczalną chorobą, o której opowiedział w "Dużym Formacie". 

MC Silk choruje na ZZSk

Miał 12 lat, gdy dowiedział się, że jest chory.  O problemach Daniela ze zdrowiem opowiedziała jego mama w rozmowie z "Dużym Formatem".

Zjadł w szkole przeterminowaną zapiekankę i miał czerwonkę. Na wuefie utykał, bolało go w pachwinie. W szpitalu w krakowskim Prokocimiu wyniki pokazały trzycyfrowe OB (szybkość opadania czerwonych krwinek - przyp. red.) Przestał chodzić. Nawet jak nieznacznie poruszyłam materacem, wykręcał się z bólu - wspomina.

Wówczas postawiono diagnozę. ZZSK, czyli zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa, choroba nieuleczalna, powodująca uciążliwy ból. Sprawia, że w miejscu połączeń kręgów kręgosłupa tworzą się zespolenia kostne. Chory sztywnieje i przyjmuje najczęściej pochyloną pozycję. Przyczyny ZZSK nie są znane. Wiadomo, że zapalenie atakuje przede wszystkim ludzi młodych, a najczęściej mężczyzn.

 

Daniel każdego dnia walczy. Bywa, że problem stanowi dla niego wstanie z łóżka. Raper musi więc ćwiczyć, by nie doprowadzić do zesztywnienia ciała. Rozciąga się nawet w nocy, inaczej mógłby już nie wstać. 

Mimo wciąż odczuwanego bólu wykonuje codziennie od lat katorżnicze ćwiczenia fizyczne i dlatego jeszcze nie zesztywniał - wyznał w rozmowie z "Dużym Formatem" lekarz Daniela.

Patrząc na Daniela, trudno uwierzyć w to, że zmaga się tak ciężką chorobą. To wysoki, postawny i wysportowany chłopak, który ZZSK porównuje do kaca. 

Wyobraź sobie, że codziennie masz kaca. Codziennie przez 27 lat. I choć wieczorem znów czujesz się trochę lepiej i masz nadzieję, że przejdzie, to niestety – rano znów budzisz się z kacem. Tak się czuję. Jakbym miał 80 lat. Moment załamania mam każdego dnia. No ale nie położę się i nie będę czekał na śmierć. Zakodowałem sobie, że jestem sprawny, i jak będę ćwiczył, to nie zesztywnieję - wyznał. 

Mimo choroby nie rezygnuje ze swoich pasji. Rapuje w kliku językach, jego filmy biją rekordy popularności, a talent zachwyca na całym świecie. Zresztą zobaczcie sami, co tworzy MC Silk. 

 

DH