Na jej widok mężczyźni potrafili niegdyś oniemieć z zachwytu, choć również teraz urodą bije na głowę niejedną nastolatkę. Salma Hayek jest niezmiennie jedną z najpiękniejszych kobiet światowego show-biznesu. Nawet nieuzasadnione zarzuty internautów o nadużywanie przez gwiazdę botoksu nie są w stanie zszargać wizerunku Meksykanki. 53-latka nie wstydzi się swojego wieku, bo i nie ma czego. Ba, może nawet szczycić się, że utrzymuje swoje ciało w tak znakomitej formie. Salma nigdy nie chciała wprawiać kogokolwiek w kompleksy, dlatego nie stroni od publicznego pokazywania swojej naturalnej wersji. Wielokrotnie publikowała na Instagramie zdjęcia bez makijażu. Tym razem postawiła na siwe włosy
Domowe odosobnienie sprawiło, że nawet światowego formatu gwiazdy muszą na co dzień zmierzyć się z drobnymi wizerunkowymi problemami, które zazwyczaj były u nich rozwiązywane przez sztab profesjonalistów. Mowa między innymi o wizytach u fryzjera czy kosmetyczki. Okazuje się, że Salma Hayek należy do tej grupy celebrytek, które nie wstydzą się naturalnych skutków izolacji. Aktorka opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie, którym chce zwrócić uwagę internautów na swoje odrosty na głowie. Ponadto gwiazda przekonuje, że siwe włosy są powodem do dumy!
Bądź dumny ze swoich odrostów! - czytamy na profilu Meksykanki.
Według użytkowników Instagrama Salma nawet w siwych włosach prezentuje się pięknie.
Wow, jaka piękna. Czuję się gorsza, gdy Cię widzę.
Ludzie za bardzo skupiają się na powierzchowności. Wszyscy jesteśmy piękni!
Aktorka kwestię pandemii traktuje bardzo poważnie i twierdzi, że bezpieczeństwo oraz zdrowie są o wiele bardziej istotne niż wygląd. Hayek apeluje o rozwagę fanów - mycie rąk i zakładanie maski - w bardzo zabawny i przystępny sposób.
Zgadzacie się z przesłaniem gwiazdy, że każda oznaka starzenia się jest prawdziwym powodem do dumy?