"Nie kłam kochanie" to polska komedia romantyczna, która zyskała sporą sławę w 2008 roku. W główne role wcielili się Piotr Adamczyk i Marta Żmuda-Trzebiatowska. Historia miłosna opowiada o kobieciarzu, który wpada w finansowe tarapaty. Jedynym warunkiem, by się wzbogacić jest spadek bogatej ciotki, ale ta stawia mu ultimatum. Mężczyzna musi się ożenić, wtedy dostanie obiecane pieniądze. Choć cała produkcja zakończyła się sukcesem, nie obyło się bez wypadku na planie. Co się wydarzyło?
Można śmiało powiedzieć, że Piotr Adamczyk w filmie "Nie kłam kochanie" dał z siebie wszystko tak, że aż... złamał nogę na planie. Co więcej, uszkodzenie było tak poważne, że aktor musiał udać się do chirurga. A jak to się wydarzyło?
Ekipa kręciła scenę na krakowskim rynku, która mniej więcej miała wyglądać tak: Marta Żmuda-Trzebiatowska zalana łzami wybiega z domu, a Piotr Adamczyk rzuca się w pogoń za ukochaną. Nagle na drodze pojawia się przeszkoda, czyli kosz ze słonecznikami. Adamczyk skoczył przez niego raz, drugi, trzeci, ale przy czwartym dublu już mu się nie udało. Boleśnie wylądował na chodniku, a potem na ostrym dyżurze. Mimo kontuzji aktora zdjęć nie przerwano a Piotr Adamczyk grał dalej, ale już w gipsie.
Lista wypadków filmowych i telewizyjnych jest naprawdę długa i zdaje się nie mieć końca. Piotr Adamczyk nie był ani pierwszą, ani ostatnią gwiazdą, która złamała sobie kończynę podczas kręcenia scen. Co więcej, w tym zestawieniu zdecydowanie królują największe hollywoodzkie gwiazdy.
Tom Hanks na planie "Cast Away. Poza Światem"
Jak sami wiecie, filmu był kręcony na jednej z rajskich wysp. To właśnie tam Tom Hanks skaleczył się w nogę. Na początku rana nie wyglądała poważnie, ale gdy aktor wrócił od domu, okazało się, że wdało się zakażenie. Gdyby Hanks nie zgłosił się tak szybko do lekarza, dostałaby jedną diagnozę - amputacja nogi.
Tom Cruise na planie "Mission Impossible 6"
Tom Cruise znany jest z tego, że nie lubi pomocy kaskaderów, a większość scen odgrywa sam. Niestety, ostatnio się przekonał, że warto czasem poprosić kogoś o pomoc. Na planie "Mission Impossible 6" złamał nogę podczas kręcenie sceny na dachu. Aktor miał przeskoczyć z jednego budynku na drugi. Oczywiście był zabezpieczony liną, jednak i to nie pomogło. W pewnym momencie uderzył w budynek z taką siłą, że po zejściu na ziemię utykał. Zdjęcia zostały przesunięte, ale nie opóźniło to premiery.
Harrison Ford w filmie "Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy"
Harrison Ford również nie miał szczęścia. Aktor w filmie "Gwiezdne wojny" wcielił się w postać Hana Solo. Na planie uderzył w metalowe drzwi, które były otwierane automatycznie. Doszło do poważnego złamania nogi, na skutek czego Harrison Ford musiał przejść operację. Po tym wypadku doszło nawet do sprawy sądowej, którą produkcji założyła brytyjska instytucja rządowa, odpowiedzialna za bezpieczeństwo i higienę pracy.