Coraz więcej polskich i zagranicznych gwiazd decyduje wziąć udział w popularnym, instagramowym wyzwaniu. Wśród nich znalazły się między innymi Kasia Tusk, która podzieliła się zdjęciem z porodówki czy Lara Gessler, która zdecydowała się pokazać, jak wyglądała w najtrudniejszym dla niej czasie. Do tego grona dołączyła również Weronika Rosati. Aktorka zaskoczyła swoją szczerością i zdradziła naprawdę wiele.
Aktorka zdecydowała się opublikować aż kilkadziesiąt zdjęć i szczerych odpowiedzi na prośbę fanów. Rosati zazwyczaj chroni swoją prywatność, jednak tym razem pozwoliła sobie na wiele więcej. Zdecydowanie największym zaskoczeniem jest odpowiedź na zadanie: Nikt nie wie o mnie tego, że... Weronika zdradziła, że była zaręczona kilkukrotnie.
Aktorka oficjalnie potwierdziła zaręczyny tylko z Robertem Śmigielskim. Po pewnym czasie związku Weronika zdecydowała się opowiedzieć na łamach "Wysokich Obcasów", że była ofiarą przemocy domowej, a cała sprawa zakończyła się w sądzie.
Rosati opublikowała również zdjęcie z porodówki. To właśnie wtedy przeżywała ten bardzo trudny okres.
Najwspanialszy czas w moim życiu, bo urodził się mój skarb, ale to był też czas mojego osobistego piekła, musiałam sobie radzić. Pomagała mi mama dojść do siebie.
Rosati zdradziła również, do jakiego przedszkola uczęszcza Elizabeth. Dziewczynka mówi głównie po angielsku, jednak z rodziną stara się komunikować po polsku.
Poruszyły was wyznania Weroniki Rosati?