Na sobotniej Gali Mistrzów Sportu triumfował Robert Lewandowski, a obok piłkarza miejsca na podium zajęli kolejno: Iga Świątek i Kamil Stoch. Uroczystość poprowadzili Jerzy Mielewski i Aldona Marciniak, która swoim profesjonalizmem przykuła uwagę internautów. Kim jest dziennikarka?
Marciniak od lat związana jest z "Przeglądem Sportowym" i jest specjalistką od sportów motorowych. W swoim zawodowym CV ma także występy w studiu telewizyjnym podczas transmisji Formuły 1. Widzowie z pewnością kojarzą ją również z programów motoryzacyjnych emitowanych na Kanale Sportowym na YouTube. Marciniak może pochwalić się dużą wiedzą na tematy sportowe i znana jest ze swojego profesjonalizmu. Nic dziwnego, że razem z Jerzym Mielewskim poprowadziła Galę Mistrzów Sportu. Dziennikarka zebrała dobre recenzje internautów, a zdaniem niektórych skradła całe show:
W kategorii najlepiej prowadzącego dziennikarza to pani należy się statuetka. Przyjemnością było oglądać tę galę. Gratuluję tak pięknej aparycji i przygotowania!
Petarda.
Pięknie pani prowadziła. Gratuluję – pisali internauci pod najnowszym zdjęciem Aldony udostępnionym na Instagramie.
Marcinak jest pasjonatką motoryzacji i nie ukrywa swojej słabości do szybkich samochodów. Na jej instagramowym profilu, który obserwuje ponad 18 tysięcy internautów, możemy zobaczyć zdjęcia w luksusowych samochodach, a także fotografie dokumentujące jej pracę zawodową oraz życie prywatne. Nie brakuje zdjęć z wypadów nad morze czy spacerów po polanie.
Dziennikarka w rozmowie z Plejadą przyznała, że ze względu na pracę zawodową jest zmuszona walczyć ze stereotypem kobiety wrzuconej w męski świat:
Oczywiście, nie jest to łatwe i przechodzi różne fazy. Najgorsza i najdłuższa jest ta pierwsza – gdy mało kto traktuje cię poważnie, bo przecież co dziewczyna może wiedzieć o sporcie motorowym. Trzeba pracować więcej, być przygotowanym lepiej, na każdym kroku coś udowadniać. Potem przychodzi etap egzotycznej ciekawostki – zdziwienia, że dziewczyna, a jednak coś ma do powiedzenia. Ostatni – i mam nadzieję, że w nim właśnie się znajduję – to moment, w którym jest się już naturalnym elementem tego świata, kobiecego czy nie.
Marciniak uwielbia wyścigi i motoryzację, które jej zdaniem "wykraczają poza granice znane z innych sportów":
Najbardziej kocham połączenie odwagi, która wykracza poza granice znane z innych sportów i ogromnie wyspecjalizowanych umiejętności. Ernest Hemingway powiedział kiedyś: "Są tylko trzy dyscypliny sportowe: walki byków, wyścigi samochodowe i alpinizm. Reszta to jedynie gry". Oczywiście, jest to przerysowane podejście, ale oddaje właśnie ten heroizm kierowców. Do tego to są niezwykle inteligentni ludzie, najczęściej bardzo wyraziste osobowości, liderzy ekip. Bo przecież wyścigi samochodowe to największy zespołowy sport świata.
Trzeba przyznać, że dziennikarka doskonale poradziła sobie w roli współprowadzącej sobotnią sportową galę. Zobaczcie w naszej galerii zdjęcia, które udostępniła na swoim instagramowym profilu.