• Link został skopiowany

Agnieszka Chylińska o macierzyństwie: Okazało się brutalnym strzałem w mój egoizm. Pokazała zdjęcie z synem na rękach

Agnieszka Chylińska opublikowała kolejny osobisty wpis, w którym podzieliła się spostrzeżeniami na temat macierzyństwa. Przyznała, że jej oczekiwania były zupełnie inne.
Agnieszka Chylińska
instagram/agnieszka.chylinska

Agnieszka Chylińska w ostatnim czasie bardzo często dzieli się z fanami refleksjami na temat swojego życia. Ostatnim razem wspominała swoje destrukcyjne związki z młodości czy pochyliła się nad swoimi słabościami. Tym razem przyszła kolej na macierzyństwo. Gwiazda wyznała, że nim urodziła dzieci, miała zupełnie inne wyobrażenie na temat bycia mamą. 

Zobacz wideo Chylińska do Owsiaka: Nie daj się! Dzięki Tobie moje dzieci mają się dobrze

Agnieszka Chylińska szczerze o macierzyństwie

Chylińska wyznała, że inaczej wyobrażała sobie okres macierzyństwa. Oczekiwania związane z radością i zapałem do wychowywania dzieci szybko rozwiała rzeczywistość, w której jej ego zostało wystawione na próbę. Jak twierdzi, musiała nauczyć żyć się na nowo.

Macierzyństwo miało być dla mnie kolejnym sukcesem, rolą w którą wejdę instynktownie, z radością, zapałem i pewnością siebie. Etapem idealnie wklejonym do mojego ówczesnego życia, gdzie miało być "doklejone" do bieżących spraw jak rodzaj pluszowej przybudówki. Okazało się brutalnym strzałem w mój egoizm, w wieczne dogadzanie sobie w myśl zasady "bo ja zawsze miałam ciężko". Musiałam umrzeć, a wraz ze mną wszystko, w co wówczas wierzyłam. Byłam w tym procesie bardzo osamotniona, pogubiona... Tutaj na zdjęciu, po urodzeniu mojego syna.
 

Mimo to Chylińska przyznała, że traktuje macierzyństwo jako ważną lekcję, dzięki której nauczyła się, jak kochać.

Dzisiaj mogę powiedzieć, że macierzyństwo mnie uratowało, pomogło odnaleźć w sobie pokłady miłości, o której istnienie siebie samej nie podejrzewałam. Ale to moja historia i mój proces. Proces, który cały czas trwa - czytamy w instagramowym wpisie wokalistki. 

Pod postem pojawiło się wiele komentarzy, głównie kobiet, które dziękowały piosenkarce za ważny wpis. 

Więcej o: