Trudno uwierzyć, że od piosenki "Agnieszka już dawno..." minęło już ponad 20 lat. Wykonawczyni przeboju zespołu Łzy, Ania Wyszkoni, świętuje w tym roku 25-lecie pracy artystycznej. Gwiazda pojawiła się w wakacyjnym wydaniu programu "Dzień dobry TVN", gdzie zaprezentowała nową fryzurę, singiel "Skrable" i podzieliła refleksjami na temat swojej kariery.
Ania Wyszkoni powraca
Wokalistka na kanapie programu TVN prezentowała się zjawiskowo - pomarańczowy strój ze złotymi dodatkami idealnie współgrał z blond włosami ułożonymi na "artystyczny nieład". Nowym elementem w jej wizerunku jest grzywka, która niewątpliwie dodaje jej uroku. Wyszkoni zapytana, czy od czasu debiutu w 1996 roku bardzo się zmieniła, zaznacza, że dziś czuje się znacznie bardziej pewna siebie, a co za tym idzie - spokojniejsza i szczęśliwsza.
Jestem szczęśliwsza i odważniejsza niż kiedyś. Nie analizuję, nie zastanawiam się, co kto powie. Po prostu robię tak, jak czuję. Czy się spodoba, czy nie - tego nigdy nie wiemy, ale wolę popełnić błędy niż kiedyś usiąść po prostu na kanapie i pomyśleć sobie, że czegoś nie zrobiłam w życiu, a bardzo chciałam. Więc zgodnie z tą zasadą staram się jakoś funkcjonować.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że gwiazda z upływem lat staje się coraz piękniejsza. W komentarzach od fanów na Instagramie czytamy:
Coraz ładniejsza.
Piękna jak zawsze! Zmiana na plus.
Nie poznałem. Rewelacja!
Gwiazda zapewniła, że za zmianą wizerunku idzie również muzyczna metamorfoza. Wokalistka zaprezentowała swój nowy singiel "Skrable", charakteryzujący się nieco bardziej oldschoolowym brzmieniem.
Ja dojrzewam. Lubię się zmieniać, lubię eksperymentować, lubię się bawić dźwiękami. Muzycznie zawsze staram się zaskakiwać, nie powtarzam się. Nie lubię też artystów, którzy to robią. (...) Działam zgodnie ze swoim sercem, ze swoją wrażliwością. Teraz mam ochotę być taka, więc jestem taka. Nie boję się już niczego.
Podoba wam się nowy wizerunek Anny Wyszkoni?
