Jakież musiało być zdziwienie widzów, gdy 21 września "Dzień dobry TVN" poprowadził Marcin Prokop w towarzystwie Małgorzaty Ohme, która tymczasowo zastępuje Dorotę Wellman. Dziennikarz na wizji odniósł się do nieobecności drugiej połowy duetu, jednak zdradził niewiele. Poprosiliśmy stację o komentarz.
Już na samym początku odcinka "Dzień dobry TVN" Marcin Prokop postanowił odnieść się do nieobecności Doroty Wellman. Gdy obok niego zasiadła zastępująca ją Małgorzata Ohme, prezenter przyznał, że koleżanka po prostu potrzebowała odpoczynku.
Dorota potrzebuje chwili dla siebie, dlatego zastąpi ją Gosia Ohme - rozpoczął Prokop.
Ohme występuje na co dzień w "Dzień dobry TVN" u boku Filipa Chajzera, dlatego "pożyczenie" jej do duetu z Prokopem stanowiło zagadkę. Oczywiście, mogło faktycznie chodzić o chwilowy urlop Wellman, jednak wydarzenia z dziennikarką z zeszłego tygodnia budziły wątpliwości. Poprosiliśmy informatora z TVN Grupy Discovery o komentarz.
Widzów "Dzień dobry TVN" zapewniamy, że dzisiejsza zmiana prowadzących jest chwilowa. Jutro program poprowadzą Dorota Wellman i Marcin Prokop - dowiedział się Plotek.
Cztery dni temu Dorota Wellman opublikowała w "Wysokich Obcasach" felieton, w którym skrytykowała kolegów z branży, pokazujących w mediach społecznościowych intymne momenty ze swojego życia. Przywołała nawet kilka przykładów. Tekst nie spodobał się wielu osobom, w tym dziennikarzom TVN. Do sprawy odniosła się m.in. prezenterka pogody Anna Dec i Anna Wendzikowska, która dla stacji przeprowadza wywiady z aktorami i twórcami filmowymi.