• Link został skopiowany

Syn Sławomira Świerzyńskiego został przed laty porwany dla okupu. Muzyk wspomina: Straciłem wzrok, moja żona osiwiała

Sławomir Świerzyński opowiedział o dramatycznym zdarzeniu, kiedy blisko 18 lat temu jego syn został porwany dla okupu. Piosenkarz przyznał, że to najbardziej traumatyczne doświadczenie w jego życiu.
Sławomir Świerzyński
fot. kapif

Więcej na temat gwiazd polskiego show-biznesu na stronie głównej Gazeta.pl

Lider formacji Bayer Full świętował 40-lecie działalności zespołu. Sławomir Świerzyński otworzył się z tej okazji na łamach TVP2 i opowiedział o największej traumie, którą dotychczas przeżył. Piosenkarz wrócił pamięcią do czasu, kiedy jego syn, Sebastian Świerzyński, został w 2004 roku porwany dla okupu.

Zobacz wideo Sławomir Świerzyński: Byłem molestowany przez dwie osoby z kręgu związanego z PO. To byli bliźniacy

Syn Sławomira Świerzyńskiego został porwany dla okupu

Świerzyński zdradził, że porywacze zażądali od niego pół miliona euro. Najbardziej przerażający w całej sytuacji był jednak brak kontaktu z dzieckiem. 

Zażądali od nas pół miliona euro. Ale nie to było najważniejsze. Koledzy i koleżanki by te pieniądze znaleźli. Najgorsze było, że nie mieliśmy żadnego kontaktu z dzieckiem. Jak teraz patrzę z perspektywy czasu na beztroskę rodziców, którzy wysyłają swoje dzieci na koncerty, dyskoteki i się nie martwią... - wyraził niepokój Świerzyński.

Piosenkarz przyznał, że to doświadczenie ogromnie zmieniło jego rodzinę. Stała się bardziej ostrożna,  nawet kontrolująca siebie nawzajem. Sytuacja była też na tyle stresująca, że żona wokalisty, Renata Świerzyńska, osiwiała, a on na jakiś czas stracił wzrok. 

No, my w naszej rodzinie jesteśmy o wiele bardziej doświadczeni, więc się tego boimy. Po tym zajściu w mojej rodzinie, po porwaniu Sebastiana, jak ja straciłem wzrok, moja żona osiwiała... Rodzice, którzy tego nie przeżyli, to nie potrafią tego zrozumieć. Staliśmy się rodziną bardzo ostrożną i kontrolującą siebie, gdzie jesteśmy.

Jak doszło do porwania? Sytuacja miała miejsce w malowniczej miejscowości, gdzie mieszkała wówczas rodzina. Na syna piosenkarza napadło trzech bandytów, którzy wkrótce zaczęli domagać się pieniędzy. Reakcja wokalisty była natychmiastowa.

Sebastian wracał od swojej dziewczyny. Mieszkamy w takiej pięknej wiosce, zalesionej. Tam go napadli trzej bandyci. Porwali go, skrępowali, wywieźli w nieznanym kierunku. Do mnie zadzwonili po godzinie, że syn jest porwany, żądają okupu i będą się zgłaszali co godzinę. Ja od razu zadzwoniłem na policję. I dzięki pracy policji tutaj siedzimy wszyscy razem szczęśliwi.

Życie Sławomira Świerzyńskiego to materiał na film. Więcej o jego historii pisaliśmy tutaj. Nie mało jest również kontrowersji wobec jego postaci - w 2019 roku skrytykował środowisko LGBT+, nazywając je... początkiem pedofilii. Kilka miesięcy temu zaś usłyszał wyrok za nielegalną dystrybucję filmów o papieżu, które rozpowszechniał na pokazach pościeli. Co więcej, nie był to jego pierwszy konflikt z prawem autorskim. W 2020 roku Sąd Okręgowy w Płocku wydał nieprawomocny wyrok i nakazał zaprzestania praw do utworu "Tawerna pod Pijaną Zgrają". Z kolei w 2012 roku Świerzyński został uznany za winnego naruszenia praw autorskich do "Takiej piosenki" Karola Płudowskiego.

Więcej o:

Komentarze (6)

Syn Sławomira Świerzyńskiego został przed laty porwany dla okupu. Muzyk wspomina: Straciłem wzrok, moja żona osiwiała

czytelnik0123456789
4 lata temu
a czy ona ma swoje piosenki?> czy tylko plagiat? ocieplanie wizerunku, no jednak kogo????? szanujcie się, piszcie o ludziach z klasą
j-a-ga
4 lata temu
Nie dziwię im się. Pomijając jego " talent", prawdomówność i poglądy polityczne, nikomu nie zycyla bym porwania lub śmierci dziecka
topiramax
4 lata temu
A co innego można było stracić? Talent? Dobry gust?
break core
4 lata temu
Łąck, Gostynin i Płock przepraszają za tego pajacyka, który wykorzystywał konie do zarabiania kasy, a później chciał oddać do ubojni.
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).