Więcej na temat kontrowersyjnych wypowiedzi gwiazd przeczytasz na Gazeta.pl.
Wojciech Cejrowski już na początku światowej pandemii COVID-19 nie ukrywał, że jest koronasceptykiem. Na YouTube dziennikarz prowadzi konto, gdzie regularnie publikuje radiowy przegląd prasowy. Od co najmniej dziesięciu lat Cejrowski straszy, że zrzeknie się polskiego obywatelstwa. Głośno twierdzi, że wzorem niezależności państwa jest Ameryka, również Południowa. Nie jest tajemnicą, że podróżnik wyjątkowo dobrze czuje się w Arizonie, gdzie również pomieszkuje. Jakiś czas temu jako nową lokalizację do zamieszkania obrał sobie Ekwador. Na jego nieszczęście okazało się, że raczej tam się nie przeprowadzi. Wszystko przez to, że kraj wprowadził obowiązek szczepień, któremu Cejrowski nie ma zamiaru się podporządkować.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bożena Dykiel w okularach "na depresję" i wpadki Jana "króla dram" Klimenta w "TzG". Oto największe skandale show-biznesu 2021
Wojciech Cejrowski swoimi wypowiedziami od lat wywołuje kontrowersje. Dziennikarz od początku pandemii nawołuje do bojkotu szczepionek. Grozi, że zrezygnuje z polskiego obywatelska, ale nie wiadomo, czy się tego podjął. Natomiast sam nie ukrywa, że nie mieszka w Polsce na stałe. Jak przystało na podróżnika, może pochwalić się domami w różnych częściach świata. Ma ranczo w Arizonie i przyznaje, że stan ten według niego jest idealnym wzorem państwowości. Warto wspomnieć, że gubernator Arizony podpisał rozporządzenie, które zakazuje obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19.
Cejrowski, przebywając w Arizonie może odetchnąć, ale raczej nie zamieszka w Ekwadorze. Kraj właśnie wprowadził obowiązek szczepień przeciwko COVID-19 dla wszystkich obywateli. Zaszczepić muszą się osoby od piątego roku życia. Tamtejsze Ministerstwo Zdrowia podało, że zwolnieni z obowiązku szczepienia będą tylko ci, którzy okażą dowód z przeciwwskazaniami medycznymi.
Dziennikarz musiałby uzasadnić, jakie ma przeciwwskazania do zaszczepienia.