Więcej ciekawostek z życia gwiazd znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Występ Edyty Górniak na Eurowizji by jednym z największych sukcesów Polski w ramach międzynarodowego konkursu. W 1994 roku wokalistka co prawda nie zwyciężyła, ale zajęła drugie miejsce. Jak dotąd nikomu z Polski nie udało się powtórzyć takiego sukcesu w konkursie. Wykonanie na długo zapadło w pamięć miłośnikom show. Uwagę zwracała też skromna, biała sukienka, nieprzystająca do eurowizyjnych standardów.
Chociaż na pierwszy rzut oka trudno się tego domyślić, "mała biała", w której na Eurowizji wystąpiła polska wokalistka, była bardzo kosztowna. Historię tej niezapomnianej kreacji Edyta Górniak zdradziła w wywiadzie dla portalu Jastrząb Post w 2016 roku.
Nie pamiętam, skąd były buty, ale były takie baletkowe, natomiast sukienka była prześliczna, z drobniuteńkiego plisu. Dziś, kiedy jest telewizja w HD, to byłoby to widać - stwierdziła gwiazda.
Jak zdobyła tę oryginalną kreację? Przywiozła ją z dalekiej Azji.
Świętej pamięci Wiktor to mój pierwszy menadżer, z którym polecieliśmy do Hongkongu przed festiwalem. To właśnie tam mi ją kupił - wspominała Górniak.
Ona wtedy kosztowała 30 tysięcy dolarów hongkońskich, czyli była dosyć droga - przyznała.
Dzisiaj sukienka Edyty Górniak kosztowałaby około 15 tys. złotych. Okazuje się, że wokalistka nie jest pewna, gdzie teraz znajduje się kreacja.
Gdzieś ją trzymałam, ale że bardzo dużo się przeprowadzałam, chyba ze 30 razy w życiu, to gdzieś tam te rzeczy trzymam. Nie wiem, gdzie mam tę sukienkę - przyznała.
Pamiętacie występ Edyty Górniak na Eurowizji? Zdjęcia artystki w białej sukience znajdziecie w naszej galerii.