Bądź na bieżąco. Więcej o polskim i światowym show-biznesie przeczytasz na Gazeta.pl
21 maja w pałacu na Wilanowie odbył się bal charytatywny zorganizowany przez fundację Omeny Mensah. Na wystawnym przyjęciu pojawili się pierwszoligowi celebryci. Wśród nich: Robert i Anna Lewandowscy,Paulina Krupińska, Agnieszka Woźniak-Starak, Edyta i Cezary Pazurowie, a także Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan. Spotkanie tylu sław w jednym miejscu było też okazją do zrobienia pamiątkowych zdjęć i pochwalenia się nimi przed obserwatorami w social mediach. Niestety, nie wszyscy mieli tyle szczęścia, żeby na wspólnym selfie błyszczeć w pełnej krasie.
Na InstaStories Łukasza Jemioła pojawiło się zdjęcie z Robertem Lewandowskim. W końcu wspólne foto z piłkarzem o światowej sławie to nie byle co. Na selfie załapała się też Izabela Janachowska oraz Małgorzata Rozenek-Majdan, ale zdążyła chyba w ostatnim momencie. "Perfekcyjna" stoi bowiem z tyłu i wygląda na to, że doszła do grupy jako ostatnia.
Małgorzata Rozenek-Majdan i tak miała więcej szczęścia niż Liza Minnelli. W 2014 roku słynna hollywoodzka gwiazda próbowała pojawić się na oscarowym selfie, które później pobiło rekord udostępnień na Twitterze. Niestety, Liza okazała się zbyt niska, żeby uchwyciła ją kamera.
Na pocieszenie dla Małgorzaty Rozenek-Majdan dodamy, że jej wczorajsza kreacja z balu spotkała się z dużym uznaniem internautów. Żona Radosława Majdana na czerwonym dywanie prezentowała się wręcz zjawiskowo. Celebrytka po raz kolejny w tym sezonie postawiła na biały total look i ten wybór okazał się strzałem w dziesiątkę.