Adele, mimo spektakularnej kariery, rzadko mówi na temat życia prywatnego. Przez lata udało jej się unikać kontrowersji. W 2021 roku rozstała się jednak z mężem, Simonem Koneckim, z którym doczekała się syna. Oczywiście wizerunku chłopca nie pokazuje w mediach społecznościowych. Po pracowitym okresie wokalistka udała się na zasłużony urlop. Towarzyszył jej nowy ukochany, z którym po raz pierwszy pojawiła się publicznie w lipcu ubiegłego roku - na meczu NBA. Fotoreporterom udało się uchwycić gwiazdę na jachcie w Sardynii. Nie miała na twarzy typowego dla siebie, mocnego makijażu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Te gwiazdy nikły w oczach. Przeszły długą drogę, żeby zejść z wagi i pochwalić się nową sylwetką. Rekordzista schudł 90 kg
Adele podczas koncertów zawsze ma nienaganny makijaż, który nie należy do delikatnych. Nic dziwnego, że w wolne dni stawia na naturalny wygląd i pozwala skórze odpocząć. Zdjęcia gwiazdy "sauté" są rzadkością. Fotoreporterom udało się jednak uchwycić, jak naprawdę wygląda skóra artystki.
Adele w czasie wakacji nie ma zamiaru się stroić, tylko stawia na wygodę. Tego dnia miała na sobie obszerny t-shirt w szarym kolorze, do którego dobrała zwiewne spodnie w kwiatowe motywy. Uwagę zwraca skóra bez skazy. Nawet bez makijażu wokalistka wygląda rewelacyjnie. Włosy związała w niechlujnego koka.
Adele wygląda lepiej w naturalnej wersji niż w pełnym makijażu?