• Link został skopiowany

Dziś Krzysztof Rutkowski wygląda tak. Mamy jego stare zdjęcia. Nie poznacie go w tej fryzurze i stylówce

Krzysztof Rutkowski od kilku lat jest najsławniejszym byłym detektywem w Polsce. Jego wizerunek jest bardzo wyrazisty, jednak nie zawsze tak dbał o image jak dziś. Znaleźliśmy jego stare zdjęcia. Zobaczcie, jak wtedy wyglądał.
Krzysztof Rutkowski
East News

Krzysztof Rutkowski jest jedną ze znanych osób, które przyjęły zaproszenie do 13. edycji "Tańca z Gwiazdami". Jak donosi "Super Express", jego udział słono kosztuje produkcję, bowiem za każdy odcinek ma dostawać nawet 30 tys. zł. Pierwsza suma już wpadła na jego konto, a będzie jeszcze więcej. Choć Rutkowski zatańczył bardzo słabo i otrzymał od jurorów zaledwie 17 punktów, to nie odpadł i jego wątpliwe popisy taneczne będziemy dalej oglądać na antenie Polsatu. Cechą charakterystyczną celebryty są bez wątpienia jego włosy i fryzura zaczesana do góry. Już wiemy, że nie zawsze tak wyglądał. Dokopaliśmy się do starych zdjęć Rutkowskiego.

Zobacz wideo

Krzysztof Rutkowski w przeszłości. Zabrakło oryginalnej fryzury

Z mediami związany jest od 2001 roku, kiedy to na antenie TVN-u emitowano program "Detektyw", w którym pokazywano wybrane ówczesne akcje biura Krzysztofa Rutkowskiego. W tym samym roku uzyskał mandat posła na Sejm IV kadencji z ramienia Samoobrony. Jego kariera polityczna się rozkręcała, a od maja do lipca 2004 był nawet posłem do Parlamentu Europejskiego V kadencji. W tym czasie wyglądał zupełnie inaczej niż teraz. Na zdjęciach, do których się dogrzebaliśmy, widzimy, że nosił się elegancko.

Zawsze miał garnitur, czasami zakładał krawat. Uwagę zwraca jednak jego fryzura. W tamtych latach detektyw nie nosił włosów ułożonych do góry. Strzygł się dość krótko, nie dbał o ułożenie pasm. Gdzieniegdzie można też dostrzec prześwity.

Krzysztof Rutkowski w 2002 roku
Krzysztof Rutkowski w 2002 roku Kapif.pl

Więcej zdjęć Krzysztofa Rutkowskiego z przeszłości znajdziecie w naszej galerii na górze strony.

W której wersji go wolicie?

Więcej o: