Anna Wendzikowska 1 października opublikowała szokujące oświadczenie na Instagramie, w którym opisała liczne nadużycia i mobbing, którego doświadczała w środowisku pracy. Dziennikarka wyznała nawet, że przez pracę miała myśli samobójcze. Stacja jak do tej pory nie odniosła się do jej zarzutów. Prezenterka w komentarzach mogła liczyć na ogrom wsparcia od fanów i znajomych z branży. Jej odwagę publicznie doceniła Agnieszka Woźniak-Starak.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Oni dopuścili się zdrady. "Przepraszam moją cudowną żonę"
Anna Wendzikowska ujawniła w oświadczeniu, że przez cztery miesiące biła się z myślami, czy powinna zdradzić prawdę na temat odejścia z TVN. Uznała jednak, że nie będzie dłużej milczeć i opowie o swoich doświadczeniach, by zostawić bolesną przeszłość za sobą.
Byłam poniżana, gnębiona, codziennie drżałam o pracę. (...) Były leki, była terapia, na jakiś czas pomagało. Ale z przemocą jest tak, że jak się na nią godzisz, to poziom rośnie... (...) Trwałam w tym. W ciszy, w poczuciu winy, że mnie to spotkało - opisywała dziennikarka.
Pod postem swoje wsparcie wyraziło sporo gwiazd, w tym Agnieszka Woźniak-Starak. Podziękowała Wendzikowskiej za jej postawę i podkreśliła, że to między innymi dzięki niej udało się coś zmienić w strukturach stacji.
A ja ci za tego maila już zawsze będę wdzięczna, bo udało się zmienić coś, co było beznadziejne, a wydawało się nie do ruszenia. Trzymaj się Ania - napisała Woźniak-Starak.
Dziękuję, Aga - odpisała Wendzikowska.
Brawa za odwagę Aniu - dodała Katarzyna Glinka.
Jesteś silna, piękna i mądra - wyliczyła Katarzyna Cichopek.
Pomyśl, choć to może marne pocieszenie po tym wszystkim, że ktoś, kto myślał, że jest bezkarny, poniósł konsekwencje! Oby już nigdy nie niszczył ludzi! Trzymaj się Anka - dodał Mateusz Hładki.
Widać, że Anna Wendzikowska ma ogromne wsparcie w byłych współpracownikach z TVN. Stacja jak do tej pory nie odniosła się do jej zarzutów. Poprosiliśmy TVN o komentarz, ale do momentu publikacji artykułu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Jeśli potrzebujesz rozmowy z psychologiem, możesz skorzystać z Kryzysowego Telefonu Zaufania.
Kryzysowy Telefon Zaufania pod numerem 116 123. Na stronie liniawsparcia.pl znajdziesz też listę organizacji prowadzących dyżury telefoniczne specjalistów z zakresu zdrowia psychicznego, pomocy dzieciom i młodzieży czy ofiarom przemocy