• Link został skopiowany

Wpadka w "Wiadomościach" TVP. Chcieli pokazać reportera w Waszyngtonie. Widzowie wyłapali ściemę

Widzowie "Wiadomości" TVP mogli być świadkami wpadki twórców serwisu, którzy zamiast Waszyngtonu pokazali piękny obrazek rozciągnięty na green screenie. Internauci nie zostawili na stacji suchej nitki.
'Wiadomości' TVP screen
Fot. tvp.pl/screen

"Wiadomości" w telewizyjnej Jedynce to jeden z najpopularniejszych serwisów informacyjnych w Polsce. Choć od lat wzbudza sporo kontrowersji treścią prezentowanych materiałów, to tym razem podpadł widzom w inny sposób. Ponoć wpadki przy programach nadawanych "na żywo" to żadna sensacja, ale tym razem - jak podkreślają internauci - było mnóstwo okazji, aby tego uniknąć. A jednak wydanie zostało wyemitowane w takiej formie, która wywołała lawinę memów i krytyki w sieci.

Zobacz wideo Monika Richardson o wyborach. Kiedyś wysyłała do piekła Jacka Kurskiego, a dzisiaj?

"Wiadomości" TVP zaliczyły ogromną wpadkę na żywo

W środę, 6 września, na antenie TVP1 jak zawsze o 19:30 wyemitowano główne wydanie "Wiadomości". Jeden z materiałów dotyczył zakupu 96 śmigłowców Apache dla polskiej armii. W tym celu znajdująca się w studio na Woronicza Danuta Holecka połączyła się z Rafałem Stańczykiem. Dziennikarz od dłuższego czasu jest korespondentem stacji. Relacjonował już wydarzenia z Libii, Afganistanu, Ukrainy, Somalii czy Syriii. Tym razem miał znajdować się w Waszyngtonie, co zostało podkreślone przez prezenterkę. Faktycznie w tle widać ruchliwą ulicę miasta i oczywiście Capitol, ale fani szybko połapali, co się dzieje. 

Od razu można dostrzec, że Stańczyk nadaje na tle tzw. green screena, a tło za nim zostało dodane przez produkcję. Wskazuje na to zazielenienie w okolicy rąk. Nie zgadza się także kontrast i kolorystyka postaci oraz tła. Co ciekawe, dziennikarz obecnie faktycznie znajduje się w Stanach Zjednoczonych. Nie wiadomo jednak dlaczego nie przedstawił on materiału bezpośrednio z ulicy Waszyngtonu. Do tej pory ani stacja, ani reporter nie odnieśli się do tej sytuacji. Więcej zdjęć z tego feralnego wydania znajdziecie w galerii.

Internauci nie zawiedli. Wpadka TVP podbija sieć

Błyskawicznie natomiast zareagowali widzowie i inni internetowi komentatorzy, którzy zaczęli publikować memy czy wyśmiewające wpisy w mediach społecznościowych. Nawet jeśli TVP liczyło, że nikt tego nie zauważy, to dzięki mocy tych portali na pewno nie umknęła ona niczyjej uwadze. "Pan korespondent "Wiadomości" na żywo z Waszyngtonu z placu Green Screen" - napisał użytkownik X (dawniej Twitter), "Ulica Green Screen w Waszyngtonie" - pisał na Instagramie Michał Marszał z "Tygodnika NIE". ZOBACZ TEŻ: Kot Kurskich odszedł na obczyźnie. Jego prochy mają szansę na powrót do kraju? "Był jednym z nas".

Więcej o: