Lexy Chaplin, czyli włodarz federacji Clout MMA stoczyła pierwszą walkę na "swoim" podwórku. Jej rywalka Marta Linkiewicz okazała się jednak silniejsza. Po starciu influencerek nie brakuje zdjęć w sieci, a na kilku z nich można zauważyć obrażenia Lexy Chaplin. Jej twarz potrzebuje trochę czasu, aby się zagoić. Zobaczcie sami.
Finalnie to Marta Linkieiwicz odniosła zwycięstwo 9 marca. Jej przeciwniczka po całym zdarzeniu wstawiła post, na którym widzimy twarz pełną ran. "Ciężka walka, ale właśnie taka chciałam" - napisała Chaplin w instagramowym poście. Mimo przegranej wielu obserwatorów pogratulowało jej wystąpienia w oktagonie oraz odwagi, jaką wykazała się, stojąc naprzeciwko Linkiewicz, która jest bardziej doświadczona w sporcie. "Dobrze sobie poradziłaś kochana"," Wygrałaś coś więcej niż ten 'puchar czy tytuł', ale odważyłaś się zawalczyć z kimś mocniejszym i wyszłaś z tego naprawdę genialnie i zaskoczyłaś tysiące osób" - czytamy w komentarzach. Niestety Lexy Chaplin nie była w stanie wyjść do pojedynku super fight, którym miało być starcie z Marianną Schreiber. Ciekawe, czy panie staną naprzeciwko siebie w najbliższej przyszłości.
Po gali Clout MMA 4 nie zabrakło komentarza od Marianny Schreiber, która tym razem obeszła się smakiem - jej pierwotna rywalka trafiła w ręce policji tuż przed wydarzeniem, a druga potencjalna przeciwniczka finalnie nie podjęła rękawicy w walce wieczoru. "Staram się wierzyć, że w życiu nic nie dzieje się bez przyczyny. Biorę to na przysłowiową klatę, bo co innego mam zrobić? A ogrom pracy i wyrzeczeń, które włożyłam w przygotowania i treningi - wykorzystam mam nadzieję w czerwcu. Gratuluję zarówno Marcie @linkimaster jak i Lexy @lexychaplin zaciętej walki, która poziomem była wyżej niż freak fighty. Dziękuję Lexy za chęć wyjścia ze mną i podjęcia próby. Nie udało się - życie. Może kiedyś się spotkamy w klatce. Było kilka różnych zawodniczek - nie udało się z zastępstwem. Zgodziłam się na każdą z nich niezależnie od mojego krótkiego doświadczenia, gdy propozycje przedstawiał mój manager. Byłam tam dla was. Chciałam" - napisała w poście aktywistka. Po zdjęcia zapraszamy do galerii.