• Link został skopiowany

Superniania przekazała smutne wieści. "Zmarł po długiej i okrutnej chorobie"

Dorota Zawadzka przekazała przykre wieści. Nie żyje ojciec jej synów. Pożegnała go w poruszających słowach.
Superniania
Superniania opublikowała przejmujący post. 'Zmarł po długiej i okrutnej chorobie' / Fot. East News

12 czerwca Dorota Zawadzka zamieściła na swoim profilu na Facebooku długi wpis. Superniania pożegnała w nim ojca swoich synów, Romana Zawadzkiego. Mężczyzna długo chorował. "Pożegnanie. Dziś, po bardzo długiej i okrutnej chorobie zmarł Roman Zawadzki. Miał 77 lat" - zaczęła. Była gwiazda stacji TVN wspomniała także wspólne życie z Romanem Zawadzkim. "Starał się być tatą. Nie miał jednak dobrych wzorców, więc różnie mu to wychodziło. Próbował być mężem. Zostawił po sobie trzech wspaniałych młodych mężczyzn, Michaela, Pawła i Andrzeja. Dwaj z nich to nasze wspólne, najlepsze dzieło" - napisała.

Zobacz wideo Małgorzata Werner o chorobie. Wyjawiła wszystko

Kim był Roman Zawadzki? Superniania wspomniała o jego osiągnięciach

W swoim wpisie Dorota Zawadzka wspomniała także osiągnięcia Romana Zawadzkiego. Mężczyzna pracował jako psycholog oraz nauczyciel akademicki. Tworzył sztuki teatralne i pisał książki. "Jego felietony były ostre i dowcipne" - pisała Superniania. Roman Zawadzki miał wiele zainteresowań. "Świat, ludzie, etologia, psychobiologia, psychologia kulturowa, psychologia twórczości, filozofia historii i kultury. Tłumaczył filmy dla dzieci, książki i sztuki" - czytamy. Superniania wspomniała o pozytywnych chwilach z Romanem Zawadzkim. "Spędziliśmy ze sobą wiele, dobrych lat. Niech pozostanie po nim dobre wspomnienie. Mam nadzieję, że tam, gdzie jest, już nie cierpi" - napisała na swoim profilu na Facebooku Dorota Zawadzka. 

Roman Zawadzki pożegnany przez internautów. "Bardzo wzruszające"

Pod postem Doroty Zawadzkiej pojawiło się dużo komentarzy od internautów. "Trzymajcie się", "Nigdy nie czytałam tak pięknego pożegnania i opisu o ojcu swoich dzieci, z którym nie dzieliło się już życia. Rodzice, którzy się rozchodzą, zawsze powinni tak o sobie mówić/pisać! To było bardzo wzruszające, składam najszczersze kondolencje", "Cześć jego pamięci", "Bardzo przykra wiadomość" - pisali pod postem. Zdjęcia Doroty Zawadzkiej znajdziecie w galerii na górze strony. ZOBACZ TEŻ: Wielka tragedia. Arkadiusz Tomiak nie żyje. Miał 55 lat. "Kochaliśmy cię, brachu, wszyscy"

Więcej o: