Katarzyna Laskowska w latach 90. była jedną z najpopularniejszych prezenterek telewizyjnych i wielką gwiazdą stacji Polsat. Największy rozgłos przyniósł jej program "Na każdy temat", który współprowadziła z Mariuszem Szczygłem. To jeden z pierwszych formatów typu talk-show w Polsce, który wzorowany był na popularnych amerykańskich odpowiednikach. Laskowska po udziale w produkcji próbowała swoich sił w aktorstwie. Po odejściu z Polsatu pracowała także dla TVP2 i TVN Style. W pewnym momencie całkowicie zniknęła z przestrzeni publicznej. Co dziś u niej słychać?
Katarzyna Laskowska pojawiła się w "Dzień dobry TVN" i wróciła wspomnieniami do czasu programu "Na każdy temat". Mariusz Szczygieł wyjawił, że początkowo w programie miała mieć dużo bardziej okrojoną rolę, ale szybko okazało się, że ma dziennikarską smykałkę i idealnie nadaje się na współprowadzącą. Laskowska wspomniała, że program przyniósł jej ogromną popularność. Po sukcesie programu pracowała jednocześnie w telewizji i jeździła po świecie, realizując się jako dziennikarka i przeprowadzając wywiady z najważniejszymi gwiazdami i reżyserami na świecie.
Na festiwalu w Cannes oglądałam z Geraldem Butlerem film i potem miałam zrobić z nim wywiad. Klasyczna sytuacja, zrobiłam z nim wywiad, było bardzo miło, no i tak się zaczęło. Byliśmy ze sobą przez jakiś czas. Dużo podróżowaliśmy, ja latałam do niego na plany filmowe, on wpadł tutaj, do Warszawy
- wyznała w programie Laskowska.
Katarzyna Laskowska w pewnym momencie zrezygnowała z pracy w telewizji i skupiła się na życiu rodzinnym. Jest mamą dwójki dzieci. Zaczęła także rozwijać jedną ze swoich największych pasji, malarstwo. - Stałam się mamą, panią domu. Nie wzięłam pod uwagę, że moje dzieci wybiorą sobie pasję, która będzie bardzo wymagająca czasowo dla rodzica, jeżdżą konno, skaczą przez przeszkody, ale dzięki temu weszłam w świat, którego nigdy nie znałam. Świat zwierząt, koni, wsi, natury (...), i to też pojawia się w moim malowaniu - opowiadała.
Laskowska wyznała, że w pewnym momencie życia zatraciła siebie, kiedy całkowicie zrezygnowała z kariery i skupiła się na życiu rodzinnym. - Teraz próbuję się odzyskać - podkreśliła. I właśnie malarstwo jest dla niej sposobem na odnalezienie siebie. Za pomocą obrazów opowiada historie. Laskowska wspomniała, że ma już za sobą pierwszą wystawę w Filharmonii Szczecińskiej, na której pokazała 32 ze swoich dzieł. - Nie mam obaw przed pokazywaniem siebie czy mojej sztuki (...) Trudno byłoby mi wyobrazić sobie mnie teraz, latającą z przyjęcia na przyjęcie na festiwalu w Cannes czy Berlinie, i zagadującą gwiazdy, czy się zgodzą na wywiad. Wszystko ma swój czas, wszystko dzieje się na odpowiednim etapie. Ja swój tamten czas wykorzystałam w pełni, wycisnęłam z niego wszystko, co możliwe - podsumowała.