Kwiat Jabłoni jest obecnie jednym z popularniejszych polskich zespołów. Tworzącego go rodzeństwo Sienkiewiczów znajduje się aktualnie w trakcie trasy koncertowej "Turnus", przy okazji której odwiedzają miasta w każdej części naszego kraju. Na sobotę 26 kwietnia 2025 roku zaplanowano koncert w krakowskiej Tauron Arenie, na który czeka wielu zagorzały fanów zespołu. Niestety do imprezy może jednak nie dojść.
Sobotni koncert Kwiatu Jabłoni może zostać odwołany lub przełożony przez wtorkową decyzję prezydenta Andrzeja Dudy. Mowa tu o wprowadzeniu 26 kwietnia żałoby narodowej, gdyż właśnie na ten dzień zaplanowano pogrzeb papieża Franciszka. Rodzeństwo Sienkiewiczów nie podjęło jeszcze ostatecznej decyzji, jednak na ich Instagramie pojawiła się informacja w związku z zapowiedzią prezydenta.
Drodzy, bacznie obserwujemy sytuację związaną z ogłoszeniem przez prezydenta RP żałoby narodowej (26 kwietnia). Możliwie szybko poinformujemy was o sytuacji z naszym koncertem w Tauron Arena Kraków
- przekazał Kwiat Jabłoni. Zaniepokojeni fani prędko udali się do sekcji komentarzy na profilu zespołu, gdzie zabrali głos w sprawie. "Mam nadzieję, że sobotni koncert nie zostanie odwołany", "Nie odwołujcie. Ewentualnie przenieście na inny termin", "Nie odwołujcie..." - możemy przeczytać pośród wpisów.
Na informację o wprowadzeniu 26 kwietnia żałoby narodowej zdążył także zareagować członek zespołu Republika Leszek Biolik. Muzyk udostępnił na Facebooku obszerny post, w którym wyraził swoje niezadowolenie. "Dzięki głupim, małostkowym, politycznym gierkom naszego wybitnego prezydenta cała branża muzyczna poniesie kolosalne straty. Żałoba ma być w sobotę, czyli w dzień, w którym wielu muzyków pracuje. Jeśli dobrze przewiduję, za chwilę zacznie się odwoływanie koncertów, przedstawień teatralnych i innych zaplanowanych na ten dzień imprez, przy których pracują setki, tysiące osób... I kto za to zapłaci? Oczywiście nie pan prezydent. Zapłacimy za to z własnej kieszeni. Z kieszeni artystów, realizatorów dźwięku, oświetlenia i obsługi technicznej. Głupie to i szkodliwe..." - napisał Biolik, nie kryjąc żalu do prezydenta Dudy.