• Link został skopiowany

Damięcka jak zawsze w punkt. Tak pożegnała papieża Franciszka

Matylda Damięcka podzieliła się kolejną grafiką, którą pragnie pożegnać zmarłego papieża. Dzieło artystki, jak zwykle poruszyło odbiorców.
Matylda Damięcka i papież Franciszek
Fot. KAPiF, REUTERS/Mohammed Salem

Matylda Damięcka dzieli się grafikami swojego autorstwa przy okazji wszelkich ważnych wydarzeń. Gdy 21 kwietnia w mediach przekazano informację o śmierci papieża Franciszka, artystka postanowiła upamiętnić go na jednej ze swoich prac. Jak się okazało, w dniu pogrzeby Ojca Świętego, na jej profilu pojawiła się kolejna poruszająca grafika.

Zobacz wideo Minuta ciszy dla Franciszka. Sejm uczcił pamięć papieża

Matylda Damięcka upamiętniła papieża Franciszka dwiema grafikami. Dodała wymowny podpis

Podczas pogrzebu papieża Franciszka w sobotę 26 kwietnia Damięcka udostępniła na Instagramie grafikę ukazującą ptaka, który lecąc, trzyma w pazurach papieską piuskę - białą czapeczkę, w której najczęściej mogliśmy widzieć Ojca Świętego. Artystka podpisała swoje dzieło jednym słowem - "Franciszek", dodając do tego hasztag "#niewszyscyjesteśmywinni". Post Damięckiej jak zwykle poruszył obserwatorów, którzy zabrali głos w komentarzach pod jej grafiką. 

"Piękne. Ależ ty masz dar", "Wnosi się w przestworzach, uwolniony z postaci ludzkiej", "To przemawia do nas. Piękne", "Jak Ty to robisz? Tyle wrażliwości i piękna jest w tym wszystkim", "Talent" - mogliśmy przeczytać pośród wpisów.

 

Matylda Damięcka podzieliła się pierwszą grafiką w dniu śmierci papieża. Wyraziła więcej niż tysiąc słów

Jak już wspomnieliśmy, krótko od przekazania wieści o śmierci głowy Kościoła Damięcka udostępniła też inną grafikę - prezentującą sylwetkę Franciszka odwróconego do obserwatora tyłem. Nad głową Ojca Świętego znajduje się dymek, który symbolizuje wypowiadane przez papieża słowa "good luck" (powodzenia - z ang.). W opisie artystka podpisała wtedy dzieło krótkim "Franciszek. #odszedłczłowiek". Grafikę możecie zobaczyć w artykule: "Damięcka żegna papieża poruszającą grafiką. Wystarczyły do tego dwa słowa. 'W punkt'". Obserwatorzy Matyldy także wtedy nie kryli zachwytu nad jej pracą. "Mało kościelny jestem ostatnio, ale ten człowiek wzbudzał we mnie zaufanie i nadzieję na lepsze jutro", "W punkt", "Tak… Good luck nam wszystkim na tym świecie", "Taki sam człowiek jak każdy z nas", "Genialne" - pisali wzruszeni fani artystki w komentarzach.

Więcej o: