Mało kto może jeszcze pamiętać, że Maffashion nie wzięła się znikąd, ponieważ pierwsze kroki w internecie stawiała już w 2009 roku, kiedy założyła bloga madamejulietta.blogspot.com. Z czasem blog zaczął zdobywać coraz większe grono odbiorców, którzy byli złaknieni stylizacji Julii Kuczyńskiej. Teraz blogerka może się poszczycić ponad 1,4 miliona obserwatorów. Sprawdziliśmy, jak na przestrzeni lat zmienił się jej styl. Na niektórych zdjęciach aż trudno ją poznać.
Nie da się ukryć, że jak cofniemy się pamięcią do początków przygody z blogowaniem Maffashion, to zobaczymy, że gwiazda mocno eksperymentowała z wizerunkiem. Nity, rockowe buty, punkowa krata - to tylko niektóre z trendów, które stale towarzyszyły szafiarce.
Po jej fotografiach z przeszłości można śmiało stwierdzić, że uwielbiała zestawiać ze sobą eleganckiego "looki" z odrobiną szaleństwa i rockowych dodatków. Często inspirowała się Pinterestem, co widać na jej tablicy z 2014 roku. Wszystko jednak było utrzymane w najnowszych trendach panujących w tamtym czasie. Oczywiście można się przyczepić do pewnych rzeczy, ale zwalamy to na karb czasu.
Dla nas 2016 rok to symboliczna, wręcz graniczna data, kiedy wizerunek Maffashion zaczął robić się coraz ciekawszy i bardziej światowy. Kiedy blogerka zmieniła kolor włosów na platynowy blond, to jej stylizacje nabrały charakteru. Czy teraz po życiowych perturbacjach Kuczyńska znowu zdecyduje się na zmianę włosów? Tego nie wiemy, ale może byłby to dobry krok, otwierający nowy rozdział w jej życiu.
Fenomen blogerki modowej na pewno tkwi w naturalności i tym, że influencerka (dziś) chętnie dzieli się kulisami życia codziennego z fanami w social mediach. Maffashion osiągnęła sporo, jeżeli chodzi o polski rynek modowy. Pojawiała się na okładkach szanowanych magazynów. Współtworzy także markę Eppram, którą założyła z projektantką Laną Nguyen. Ich projekty noszą takie sławy jak: Hailey Bieber, czy Kourtney Kardashian.
Maffashion nie boi się głośno mówić o poprawkach, jakich dokonała w wyglądzie. Przyznała się w 2018 roku, że zoperowała sobie nos. Dodała nawet relację na Instagramie, żeby pokazać fanom, kiedy to było. Okazuje się, że kiedy odbierała nagrodę Joy dla Influencera Roku 2018, to była już dwa miesiące po operacji nosa.
Oprócz tego przyznała się do powiększania ust. Jednak teraz nie zdecydowałaby się powtórzyć tego zabiegu. W jednym z wywiadów powiedziała:
Pięć lat temu spróbowałam. Chciałam zobaczyć, jak to jest. Miałam ochotę wyrównać małą asymetrię w górnej wardze. (...) Byłam nieodpowiedzialna i te pięć lat temu zrobiłam zabieg u dziewczyny, która nie była lekarzem. Tego nie wolno robić - podkreśliła.
Maffashion nie ukrywa sylwetki, nad którą ciężko pracuje. Często wrzuca do sieci zdjęcia w kusych ubraniach. Widać na fotografiach, że jest bardzo zgrabną i piękną kobietą.
Więcej zdjęć blogerki modowej i efektów jej metamorfozy znajdziecie w naszej galerii na górze strony.
Lubicie styl Maff? Jesteście fanami jej typu urody?