Kacper Kuszewski zyskał szerszą rozpoznawalność dzięki roli Marka Mostowiaka w serialu "M jak miłość", w którym występował od 2000 do 2018 roku. Oprócz aktorstwa rozwijał także karierę muzyczną, a widzowie pamiętają go m.in. z występu w programie "Twoja twarz brzmi znajomo" W 2024 roku prowadził teleturniej "Tak to leciało!" a rok później show "Żona dla Polaka".
Kacper Kuszewski niedawno porozmawiał ze Światem Gwiazd. Aktor w szczerym wywiadzie poruszył niezwykle osobisty temat związany ze swoim zdrowiem psychicznym. Aktor zdradził, że lata temu udał się do psychiatry i usłyszał diagnozę, która diametralnie wpłynęła na jego życie - zdiagnozowano u niego ADHD. Jak wyjaśnił, do tej decyzji skłoniła go rozmowa z bliskim przyjacielem, psychoterapeutą, który zasugerował, że objawy mogą wskazywać właśnie na tę przypadłość. - Dla mnie doświadczenie z psychoterapią to było cudowne doświadczenie. To jest doświadczenie, które powinno się każdemu zdarzyć bezwzględnie (...). ADHD to był przypadek. Ktoś zwrócił mi uwagę. Przyjaciel mój, który jest psychoterapeutą, ponieważ temat ADHD u dorosłych to jest stosunkowo świeża rzecz - wyjawił. Kuszewski przyznał, że już jako dziecko przejawiał symptomy choroby, ale w tamtym czasie nie była ona jeszcze powszechnie rozpoznawane u dorosłych. - Wtedy jak się dowiedziałem, że to już jest opisane, zbadane, taka przypadłość psychiczna jako dorosły młody człowiek, no to ja jako dziecko na pewno miałem ADHD, to jest 100 proc., tylko że wtedy jeszcze uważano, że to jest choroba wieku młodzieńczego, z której się potem wyrasta - zdradził.
W dalszej części rozmowy Kacper Kuszewski mówił również o swoich doświadczeniach z leczeniem farmakologicznym. Podkreślił, że leki rzeczywiście pomagały mu się skoncentrować, jednak towarzyszyły im także nieprzyjemne skutki uboczne. - Być może wrócę jeszcze do tematu, bo pierwsze moje takie pod nadzorem psychiatry (...). Z tymi lekami też jest tak, że one na różne osoby, inaczej działają, a w dodatku, czego się dowiedziałem niedawno, jak już odstawiłem te leki. One na tę osobę mogą inaczej działać innego dnia, a inaczej następnego. Rzeczywiście pomagały mi się skoncentrować te leki. Miałem jednak takie nieprzyjemne skutki uboczne, np. zaciskanie mocne zębów (...) suchość straszna w ustach - wyjawił aktor.