Więcej o brytyjskiej rodzinie królewskiej przeczytasz na Gazeta.pl.
Pałac Buckingham jest oficjalną londyńską rezydencją brytyjskich monarchów. Królowa Elżbieta przyjęła w nim wiele znanych osobistości z całego świata. Jakie tajemnice skrywają wnętrza, które ociekają luksusem? Możecie być zaskoczeni.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Jak mieszkają księżna Kate i książę William? Przyjrzeliśmy się wnętrzom słynnego Pałacu Kensington
Pałac Buckingham jest siedzibą królowej Elżbiety, a także znakiem rozpoznawczym Londynu. Sam budynek jest naprawdę okazały, ma 108 metrów długości i 24 metry wysokości. Wnętrza również zwracają uwagę. Są bogato zdobione i utrzymane w stylu barokowym. Pałac Buckingham posiada łącznie 775 pomieszczeń - 19 gabinetów, 52 sypialnie, 92 biura, 188 pokoi dla służby i 78 łazienek. Ponadto budynek ma własną pocztę i swój własny kod pocztowy, kino, basen, posterunek policji, teatr, gabinet lekarski czy pracownię jubilerską.
Mało kto wie, że w piwnicach pałacu znajduje się ukryty bankomat, z którego można skorzystać w każdym momencie. Pod królewską rezydencją (dokładniej pod południowym skrzydłem) przepływa również rzeka Tyburn.
Zadbanie o tak ogromną przestrzeń musi być nie lada wyzwaniem. Pracownicy pałacu, czyszcząc kryształowe żyrandole, mogą liczyć na pewne udogodnienia - są ruchome i w każdej chwili można je obniżyć do odpowiedniej wysokości. W pałacu znajduje się również 350 zegarów, które co tydzień są konserwowane. Budynek posiada 1514 drzwi oraz 760 okien, które są myte co sześć tygodni.
Michelle Obama podczas konferencji MUSE, która odbyła się w Nowym Jorku, ujawniła, że Pałacu Buckingham skrywa pokój, w którym rodzina królewska przechowuje złoto oraz inne cenne przedmioty.
Widzieliśmy złoty pokój - jest tam takie pomieszczenie, w którym trzymają całe złoto. Królowa specjalnie dla nas otworzyła zamknięte do tej pory części pałacu i pozwoliła nam zajrzeć właśnie do tego pokoju - zdradziła była pierwsza dama USA.
Pałac Buckingham zmieniał się na przestrzeni lat. Wiadomo jednak, że w miejscu królewskiej rezydencji dawniej znajdował się klasztor. Mówi się, że właśnie z tego powodu nawiedza go duch mnicha, który kiedyś mieszkał w klasztorze.
Pałac jest pilnie strzeżony przez strażników ubranych w czerwone mundury, jednak kilku śmiałkom udało się przedostać przez mury. Dwukrotnie (!) dokonał tego Michael Fagan. W 1982 r. przez 15 minut krążył samotnie po pomieszczeniach pałacu, zajadał przekąski, podziwiając wnętrza budynku, a nawet nalał sobie wina. Dotarł aż do sypialni królowej. Mężczyzna nie trafił wtedy do więzienia. Przewieziono go za to do szpitala psychiatrycznego, w którym spędził pół roku. Dziś 70-letni Brytyjczyk twierdzi, że to był jeden z najciekawszych momentów w jego życiu.
Chcielibyście zamieszkać w Pałacu Buckingham? Więcej zdjęć znajdziecie w naszej galerii na górze strony.