Media od lat śledzą każdy krok księżnej Kate i księcia Williama. Zakochani pobrali się w kwietniu 2011 roku, a według telewizyjnych szacunków wydarzeniu przyglądało się aż dwa miliardy widzów. Para do dziś uchodzi za niezwykle zgranych i sympatycznych. Jacy są w rzeczywistości? Prawdę o małżeństwie wyjawił były królewski doradca.
Były sekretarz ds. komunikacji Jason Knauf pojawił się w programie "60 Minutes Australia". Nie zabrakło oczywiście pytań o byłych pracodawców. Jak się okazuje, Kate i William nie są wcale zainteresowani medialnym rozgłosem, który chcąc nie chcąc, otrzymują od lat. Syn króla Karola III jest w kręgu zainteresowań mediów, odkąd tylko pojawił się na świecie. - Nie są zainteresowani sławą i rozgłosem, który się z nią wiąże - stwierdził. Knauf podkreślił, że taka postawa jest w obecnych czasach dość nietypowa i godna pochwały. Wielu obecnie zabiega o uwagę za wszelką cenę.
Były doradca królewski wspomnieniami wrócił również do momentu, gdy okazało się, że król Karol III i księżna Kate chorują na nowotwór. Knauf podkreślił, jak trudne to było dla księcia Williama. - To było okropne. Był w najgorszym stanie, w jakim go kiedykolwiek widziałem - wyjawił w programie.
W styczniu 2025 roku księżna Kate złożyła wizytę w szpitalu Royal Marsden w Londynie. Wówczas spotkała się z pacjentami. To właśnie tam przechodziła leczenie podczas swojej choroby. Obecnie jej nowotwór jest teraz w remisji. Warto przypomnieć, że król Karol III wciąż kontynuuje leczenie. Książę William był zdruzgotany na temat wiadomości o diagnozie swoich najbliższych. Słowa Jasona Knaufa potwierdził swoją wypowiedzią z końca z 2024 roku. Mąż księżnej Kate udał się wówczas do Republiki Południowej Afryki. Tam opowiedział o tym, że ostatni rok był dla niego koszmarny. - To było straszne. To był prawdopodobnie najtrudniejszy rok w moim życiu - wyznał. ZOBACZ TEŻ: Księżna Kate walczy z krwawą tradycją w rodzinie królewskiej. Chce uchronić dzieci przed traumą