Pod koniec sierpnia zaczęło być głośno o nowym związku Brada Pitta. 56-letni aktor związał się z 27-letnią niemiecką modelką o polskich korzeniach. Nicole Poturalski musiała zmierzyć się z ogromną krytyką, ponieważ wielu fanom Pitta nie spodobał się fakt, że nowa partnerka ich idola żyje w otwartym małżeństwie z 68-letnim restauratorem-milionerem.
Zobacz też: Nowa dziewczyna Brada Pitta ma męża! Nicole Poturalski żyje w otwartym związku z 68-letnim milionerem
Choć Poturalski i Roland Mary wychowują razem siedmioletniego syna Emila, to mąż modelki nie ma nic przeciwko, by ta randkowała z gwiazdami Hollywood. Co więcej, Brad Pitt gościł w berlińskiej restauracji Rolanda i to prawdopodobnie tam doszło do pierwszego spotkania modelki i aktora. O nowej medialnej relacji wypowiedzieli się już rodzice Poturalski, którzy nie kryli niezadowolenia z uczuciowych wyborów córki.
Zobacz też: Rodzice Nicole Poturalski komentują jej związek z Bradem Pittem. Co myślą o nowym partnerze córki?
Nowa dziewczyna filmowego Pana Smitha postanowiła rozprawić się z negatywnymi komentarzami, które zalewają jej instagramowy profil. W monologu na InstaStories co prawda nie padło nazwisko jej nowego ukochanego, jednak wszystko wskazuje na to, że fala hejtu zalała modelkę w momencie, gdy na jaw wyszedł jej związek z Pittem:
Hej, od zawsze zastanawiałam się, dlaczego ludzie zostawiają komentarze pełne nienawiści? Czemu? Jaką mają korzyść? Chciałabym zrozumieć ich ciąg myślowy. To przecież takie niegrzeczne i smutne - zaczęła swoją wypowiedź.
27-latka zaapelowała, by nieżyczliwi ludzie zastanowili się nad swoim postępowaniem:
Po prostu nie obserwujcie ludzi, których nie chcecie widzieć, lub nie lubicie treści, które zamieszczają. To proste. Więc bądźcie mili i uprzejmi. Spróbujcie - zachęcała.
Nicole już wcześniej odnosiła się do przykrych komentarzy internautów, którzy bezpośrednio atakowali ją za związek z Bradem Pittem. Niektórzy z nich zarzucali jej, że nienawidzi Angeliny Jolie. Modelka jednak zdementowała swoją rzekomą niechęć do byłej żony Pitta i przyznała, że "nie ma ludzi, których nienawidzi".
Myślicie, że związek Pitta i Poturalski przetrwa szkalowanie internautów?