Więcej o gwiazdach i ich związkach przeczytasz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pamela Anderson nie ma szczęścia w miłości. Aktorka rozwodzi się po raz szósty. Ponad 20 lat temu została bohaterką obyczajowego skandalu. Na światło dzienne wypłynęła sekstaśma z nocy poślubnej, którą spędziła z muzykiem heavymetalowego zespołu Mötley Crüe, Tommym Lee. Ich burzliwy związek został przedstawiony w ośmioodcinkowym dramacie biograficznym, a w główne role wcieliła się Lily James i Sebastian Stan. Pamela i Tommy doczekali się dwójki dzieci, ale ich relacja z góry byłą spisana na straty. Nie tylko za sprawą imprezowego trybu życia, ale i chorobliwej zazdrości partnera, który szybko pokazał prawdziwą twarz i nie miał oporów przed tym, by podnosić ręki na żonę. Powrót do bolesnej przeszłości okazał się dla modelki za dużym wyzwaniem i poinformowała, że znika z sieci.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: "Słoneczny patrol". Aktorzy kiedyś i dziś. Jedna z gwiazd przez lata walczyła z nałogiem, inna przesadzała z operacjami plastycznymi
Pamela Anderson i Tommy Lee spotkali się podczas sylwestrowej nocy w 1994 roku w lokalu o nazwie Sanctuary. Tommy nie ukrywał, że modelka natychmiast wpadła mu w oko. Po czterech dniach pod wpływem impulsu zaproponował jej małżeństwo. Powiedzieli sobie "tak" na plaży w meksykańskim Cancún, a na ołtarzu stanęli w tym, co akurat mieli na sobie. Przysięgę przypieczętowali wspólnym tatuażem imion, wykonanym wokół palców.
ZOBACZ: Jest zwiastun serialu o związku Pameli Anderson i Tommy'ego Lee. Wyjaśni się wątek
W serialu "Pam & Tommy" skupiono się wokół skandalu z wykradzioną sekstaśmą. Przedstawiono dowody, według których materiał miał dostać się do sieci za sprawą elektryka, który wówczas pracował w ich domu. Małżeństwo uważało, że mężczyzna nie wywiązał się ze swoich obowiązków i nie chcieli wypłacić mu wynagrodzenia. Jak wyznał Rand Gauthier w jednym z wywiadów, Pamela i Tommy nie tylko odmawiali zapłaty, ale artysta miał grozić mu bronią. By się odegrać, włamał się do ich posiadłości, gdzie w sejfie znalazł kasetę, którą zabrał razem z innymi kosztownościami. Sekstaśma niedługo po tym trafiła do mediów.
Gdy ją obejrzałem, wiedziałem, że mam wideo, które sprawia, że ma się "znaki dolara w oczach". Przez takie rzeczy ludzie bywali zabijani - wyznał Gauthier w rozmowie z magazynem "Rolling Stone" w 2014 r.
Nagranie z nocy poślubnej znajdujące się na taśmie trwało 54 minuty. Pamela i Tommy udokumentowali intymne chwile, w tym trwający osiem minut stosunek seksualny. Prywatne nagranie z momentami uniesienia rozprzestrzeniło się po całym świecie. Jak twierdzi Gauthier, oryginalna kaseta VHS została zniszczona, jednak zanim do tego doszło, wykonano jej kopie.
Okazało się, że zarówno Pamela, jak i jej były mąż nie mieli zamiaru uczestniczyć w tworzeniu serialu, który ujawnił kulisy wycieku sekstaśmy. Tommy Lee pytany o dokument odmawiał komentarza, natomiast Pamela nie zdecydowała się na to, by publicznie odnieść się do sprawy. Jak donoszą nieoficjalne źródła, stwierdziła, że rozdrapywanie starych ran jest dla niej zbyt bolesne.
Pamela absolutnie nie ma zamiaru tego oglądać. Nie zna nawet aktorów, którzy mają się wcielić w główne role. Ona i jej rodzina uważają, że serial będzie tanią podróbką, a cała sprawa jest dla niej kuriozalna - wyznała osoba z otoczenia gwiazdy, w rozmowie z "The Sun".
Po premierze mini serialu aktorka poinformowała na swoim Instagramie, że znika z sieci i nie ma zamiaru dalej publikować postów w mediach społecznościowych.
To jest mój ostatni wpis na Instagramie, Twitterze czy Facebooku. Nigdy nie interesowały mnie social media, a teraz, gdy zaczynam nowe życie, jestem zainspirowana czytaniem i przebywaniem na łonie natury. Jestem wolna - napisała aktorka.
Natychmiast pojawiły się spekulacje, według których modelka ma żal do twórców serialu i zamierza ich pozwać. Ci jednak podkreślają, że w dokumencie chcieli przedstawić, jak bardzo cała sytuacja zraniła aktorkę. Myślicie, że ma to związek z jej zniknięciem z social mediów?