Więcej informacji na temat aktualnych wydarzeń ze świata znajdziesz pod adresem Gazeta.pl.
W środę na platformie Netflix pojawiła się ekranizacja drugiej części erotycznej opowieści autorstwa Blanki Lipińskiej. Dzień wcześniej w Warszawie odbyła się premiera, w której wzięli udział aktorzy, osoby związane z produkcją oraz celebryci.
Od tego czasu wciąż pojawiają się pytania na temat natury relacji odtwórców głównych ról, Anny-Marii Siekluckiej i Michele Morrone. Sprawa jest o tyle skomplikowana, że dotychczas uważano, że aktorka pozostaje w związku z reżyserem Łukaszem Witt-Michałowskim. Zapytana o to odpowiedziała w niejednoznaczny sposób.
Promocja filmu "365 dni: Ten dzień" ruszyła pełną gębą. Choć jakość estetyczna i merytoryczna produkcji pozostaje raczej dyskusyjna, wiele uwagi skoncentrowało się wokół aktorów, wcielających się w rolę laury i Massimo. Na premierze Anna-Maria Sieklucka i Michele Morrone wręcz nie mogli oderwać od siebie rąk i zdawali się czuć więcej niż dobrze w swoim towarzystwie, co podsyciło plotki, jakoby tę dwójkę łączyło coś również poza planem.
Anna-Maria Sieklucka była także gościem w najnowszym odcinku programu Kuby Wojewódzkiego. Opowiedziała w nim o tym, jak ważna jest umiejętność nawiązania przyjacielskich relacji wśród osób zaangażowanych w produkcję. Zapewniła także, że to esencją zawodu aktora jest umiejętność oddzielenia własnego życia od historii odgrywanych postaci:
Jesteśmy ludźmi, ale po to wybraliśmy sobie ten zawód, żeby potrafić wejść w rolę i się od tej roli odcinać. Jeszcze przede mną, daj mi losie tę przyjemność, żebym mogła to sprawdzić, że potrafię, ale najważniejsze jest to, żeby z partnerem, z którym grasz między sobą, stworzyć relację, która jest bezpieczna i przyjacielska.
Prowadzący zapytał również o to, czy podoba jej się Michele Morrone, na co bez wahania przytaknęła:
Oczywiście, że mi się podoba jako mężczyzna. Kłamałabym, jakbym powiedziała, że nie.
Co do tego trudno mieć jakiekolwiek wątpliwości, patrząc na zdjęcia z wtorkowego wydarzenia, na którym Sieklucka i Morrone nie odstępowali się na krok. Szkopuł w tym, że dotychczas wydawało się, że aktorka pozostaje w związku z aktorem i reżyserem teatralnym Łukaszem Witt-Michałowskim. Na pytanie o to, czy nadal są razem, konsekwentnie odpowiadała jednym słowem:
Pomidor.
Jak sądzicie, który z panów zdobył serce aktorki?