7 lutego media obiegła niezwykle smutna informacja. Zmarł ceniony reżyser i aktor Leszek Pniaczek. Gwiazdor "Klanu" i "Spotkań z Balladą" odszedł w wieku 59 lat. Był założycielem i dyrektorem Teatru im. Kardynała Karola Wojtyły w rodzinnych Myślenicach. Kilka dni wcześniej, 3 lutego zmarł Wojciech Walasik, w "Klanie" wcielał się w postać Bronisława Porębskiego, rzekomego męża Czesi.
Informację o śmierci aktora podał Związek Aktorów Scen Polskich 7 lutego 2023 roku w godzinach popołudniowych. Od lat zmagał się z cukrzycą i powikłaniami związanymi z chorobą. Na ten moment nie jest jednak znana przyczyna zgonu.
Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że odszedł aktor, reżyser - Leszek Pniaczek. Miał 59 lat. Aktor scen teatrów krakowskich, wieloletni dyrektor Domu Kultury w Dobczycach, instruktor teatralny, założyciel Teatru im. Kard. Karola Wojtyły w Myślenicach i niezapomniany Toporek ze "Spotkań z balladą" - podaje Związek Artystów Scen Polskich na Facebooku.
Leszek Pniaczek urodził się 18 marca 1964 roku w Myślenicach. Już jako młody dorosły wiedział, że swoją przyszłość zwiąże z aktorstwem. W 1987 roku ukończył studia na Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie i już kilka miesięcy później można było go oglądać w Teatrze Bagatela. W 1995 roku związał się z Teatrem Ludowym w Nowej Hucie. Szerszej publiczności dał się poznać dzięki roli Toporka w programie "Spotkanie z Balladą" czy Tomasza Michalskiego z "Klanu".
Rodzinie i bliskim przekazujemy szczere wyrazy współczucia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Izabela Trojanowska nie żyje z mężem, ale rozwieść się nie zamierza. Ma powód. Zrozumiały