Emil Haidar, który był związany z Dodą w 2014 roku, postanowił skomentować jej rozwód z mężem, Emilem Stępniem. Zrobił to dodając dwa wymowne screeny z krótkim komentarzem, w którym wyśmiewa kolejną miłosną porażkę piosenkarki.
Emil Haidar najwyraźniej wciąż śledzi poczynania swojej byłej dziewczyny, ponieważ nie trzeba było długo czekać na jego reakcję na rozwód Dody. Zaledwie dzień po tym, jak artystka poinformowała o swojej decyzji na Instagramie, postanowił skomentować to na swoim profilu. Dodał zdjęcie z prasy, na którym widać artykuł pt. "Producent "Pittbulli" zbankrutował". Na fotce z gazety doskonale widać treść.
Syndyk Ent One Investments prześwietli umowy, na podstawie których miliony złotych zebrane od inwestorów trafiły do maltańskiej firmy Emila Stępnia i Dody - czytamy w artykule.
Zaraz po tym Emil Haidar zamieścił w swojej relacji screen z artykułu internetowego, informującego o rozwodzie Doroty Rabczewskiej z jej mężem, Emilem Stępniem. News podpisał krótkim komentarzem z rozbawioną emotikoną:
Dwa tygodnie później.
Ta złośliwa uwaga nie uszła uwadze mediów. Póki co, Doda nie odniosła się do przytyku byłego. Biorąc pod uwagę jej przeszłość z Emilem Haidarem, mogłoby się to skończyć w sądzie. Przypomnijmy, że ich krótki związek był bardzo burzliwy, a zagmatwane konsekwencje tej relacji ciągnęły się miesiącami.
Piosenkarka związała się z biznesmenem w 2014 roku. Była płomienna miłość, mieszkanie razem, zaręczyny i pierścionek z brylantem. Najpierw wyszły na jaw problemy mężczyzny z alkoholem. Później było coraz gorzej. Haidar oskarżył Dorotę o zniszczenie mienia w jego firmie i kradzież... szafy. Następnie wysuwał żądania o zwrot prezentów, jakimi ją obdarzył. Sprawa trafiła do sądu. Ten nakazał Dodzie oddać jedynie cenny pierścionek zaręczynowy. Jednak lawina oskarżeń ciągnęła się dalej i Doda ponownie stanęła przed sądem, oskarżona o zastraszanie byłego partnera i zniesławienie. Jednak została uniewinniona. Jak widać, Emil Haidar do końca nie pogodził się z wynikami tej batalii, z której nie wyszedł zwycięsko.