• Link został skopiowany

Małgorzata Kożuchowska ma w rodzinie niepełnosprawne dziecko. "Wiem, jaką cenę zapłaciła jego mama"

Małgorzata Kożuchowska kolejny raz podzieliła się szczerym wyznaniem. Aktorka w najbliższej rodzinie ma ciężko chore dziecko i właśnie dlatego nie zgadza się z wyrokiem TK.
Małgorzata Kożuchowska
kapif

Po wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji już od ponad tygodnia trwają protesty w całej Polsce. Dołączają do nich także gwiazdy, nawet te związane z Telewizją Polską. Jedną z nich jest Małgorzata Kożuchowska, która kolejny raz odniosła się do protestów. Tym razem była gościem w programie "Gość Wydarzeń".

Małgorzata Kożuchowska o strajku kobiet

Aktorka podzieliła się swoim zdaniem w sprawie zaostrzenia ustawy aborcyjnej, która zakazuje aborcji w przypadku ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. Kożuchowska jest osobą wierzącą, ale uważa, że nie ma to nic wspólnego z wiarą, czym często zasłaniają się politycy.

Ludzie, którzy kierują się dekalogiem i wierzą w to, co niesie ze sobą wiara w Boga, wiedzą, jaki powinien być wybór i dla nich on jest prosty. Natomiast nie możemy zapominać, że w Polsce i na świecie żyją nie tylko tacy ludzie jak my, oni mają inne zdanie, wyznają inne wartości, nie wierzą. Oni również mają prawo do szacunku.

Wyznała także, że w jej rodzinie jest chore dziecko, dokładnie z zespołem Downa. Tym samym wie, ile musieli poświecić jego rodzice i jak wygląda opieka nad chorym dzieckiem.

Mam w rodzinie takie dziecko. Ma w tej chwili już 16 lat, jest moim chrześniakiem. Nie wyobrażam sobie, żeby go nie było wśród nas. To jest wspaniałe dziecko. Wiem jaką cenę, jeśli mogę tak powiedzieć, tak, jaką cenę, zapłaciła mama tego dziecka, mama i tata, opiekując się nim i powodując, że jest w takim stanie, w jakim jest w tej chwili, jak jest wykształcony, że czyta, że pisze, ma swój świta, swoje emocje, ma swoje wartości, jest pełnoprawną odczuwającą osobą. Z całego serca będę broniła takich dzieci i takich osób, bo absolutnie uważam, że życia trzeba bronić.

Mimo to nie zgadza się z decyzją TK, która został podjęta w samym środku pandemii koronawirusa.

Mamy drugą falę pandemii i to jest problem, z którym powinniśmy sobie poradzić. Nie wiem, dlaczego została podjęta decyzja TK w takim czasie. Uważam, że to jest zło. Natomiast mleko się już wylało, kobiety wyszły na ulice i też uważam, że mają do tego prawo. Kobiety są wkurzone, poczuły się zlekceważone. Straciły poczucie bezpieczeństwa.

Aktorka nigdy nie ukrywała, że wiara jest dla niej ważna. Nic więc dziwnego, że wiele osób może być zaskoczonych jej stanowiskiem w sprawie wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Zobacz wideo Rudzińska-Bluszcz: Zadaniem organów państwa powinno być tonowanie nastrojów społecznych
Więcej o:

Komentarze (48)

Małgorzata Kożuchowska ma w rodzinie niepełnosprawne dziecko. "Wiem, jaką cenę zapłaciła jego mama"

mniklasp
5 lat temu
NIe moze panstwo, rzad , prawo decydowac czy urodzic dziecko zespolem Downa . Pani Kozuchowska nie jest szczera poniewaz nie ma odwagi byc szczera. Dziecko 16 letnie z ta choroba nie jest rowne rowiesnikom i nigdy nie bedzie . Czy dziecko zespolem Downa moze zostac premierem , dyrektorem biskupem czy lekarzem ? Milosc w rodzinie nie wyklucza mowienia sobie prawdy . Jezlei Kos
mikejar
5 lat temu
MATKA BOSKA KOZUCHOWSKA ZNOW DALA GLOS. !!!

Szkoda ze tak pozno, bo kazda jej wypowiedz wczesniej to byla o tym jak kocha PIS , jego wartosci , wspolprace z ludzmi , opieke nad niepelnosprawnymi itd.
O Bogu nie bede wspominal , bo to kazdego z nas osobista sprawa.
Dzieki takim WYPOWIEDZIOM GLORYFIKUJACH PIS , miala stala posade w TVP lub Polsacie.
Mozna miec rozne przekonania , ale rowniez trzeba miec chlodne podejscie do spraw zyciowych. Moze teraz troche otrzezwieje i zrozumie INNE KOBIETY , a wiare w Boga zostawi dla siebie i nie bedzie tym MORDOWAC INNYCH LUDZI.
Czas dorosnac i nie GWIAZDORZYC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
mawik_net
5 lat temu
Pani Kożuchowska , ten pani chrześniak żyje 16 lat i nauczył się czytać , niech pani spojrzy do internetu i poczyta z jakimi wadami rodzą się dzieci. Z całego serca życzę wnuka z ciężkimi wadami genetycznymi , jeżeli takie dzieci muszą się rodzić, niech się uradzą w pani katolickiej rodzinie, która otoczy je opieką . A pani będzie patrzeć na cierpienie swojego dziecka i wnuka.
goska10001
5 lat temu
Weźcie nie pokazujcie tej koniunkturalnej osoby na pierwszej stronie..nie lansujcie dalej tej pani..niech idzie do klasztoru!
Zgłoś komentarz

Czy masz pewność, że ten post narusza regulamin?

Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę
Dziękujemy za zgłoszenie

Komentarz został zgłoszony do moderacji

Nadaj nick

Nazwa użytkownika (nick) jest wymagana do oceniania, komentowania oraz korzystania z forum.

Wpisz swój nick
Wystąpił błąd, spróbuj ponownie za chwilę

Użyj od 3 do 30 znaków. Nie używaj polskich znaków, wielkich liter i spacji. Możesz użyć znaków - . _ (minus, kropka, podkreślenie).