Aleksandra Grysz od jakiegoś czasu prowadzi w "Pytaniu na śniadanie" cykl "Czerwony dywan". Co ciekawe, jej partner, Tomasz Tylicki, na co dzień jest prezenterem właśnie śniadaniówki TVP2. Pojawia się u boku Beaty Tadli. Prezenterka postanowiła podzielić się z fanami w mediach społecznościowych radosną wiadomością. Z ukochanym spodziewają się dziecka.
Prezenterka "Pytania na śniadanie", która na co dzień zajmuje się show-biznesem, nie mogła już dłużej ukrywać swojego szczęścia. Okazuje się, że Aleksandra Grysz i jej partner Tomasz Tylicki niedługo zostaną rodzicami. Dziennikarka pochwaliła się na swoim profilu na Instagramie fotografią z ciążowej sesji zdjęciowej, w której uczestniczył także ukochany. Post podpisała "Czekamy na ciebie". A w komentarzach już posypały się życzenia. Swoje wpisy zostawiły, m.in. będąca również w ciąży Sandra Kubicka, koleżanka z pracy - Joanna Górska, a także była partnerka Arkadiusza Milika, Jessica Ziółek.
Jakiś czas temu dziennikarka poinformowała, że straciła ciążę i nie pojawiła się w wydaniu "Pytanie na śniadanie". Ekipa z pracy postanowiła wesprzeć ją w tym trudnym czasie. Prowadzący wówczas program Małgorzata Opczowska i Aleksander Sikora wyznali, że bardzo współczują jej starty. Zastępujący Grysz Mateusz Szymkowiak również wsparł koleżankę dobrym słowem oraz dopowiedział, że w takich chwilach trudno byłoby rozmawiać o plotkach z show-biznesu. Sikora dodał także, że dziennikarka już niedługo pojawi się w pracy, gdyż tego potrzebuje, ale na kilka dni znika z ekranów. Grysz pożegnała córkę w emocjonalnym wpisie na Instagramie. Po dwóch tygodniach walki nie udało się uratować dziecka. Prezenterka dodała smutny film, w którym przedstawiła radość, która towarzyszyła jej w ciąży. "Kochana córeczko... nie było nam dane nacieszyć się sobą zbyt długo. Po ponad 2 tygodniach walki o twoje zdrowie i życie, odeszłaś" - czytamy w poście.