Sandra Kubicka jakiś czas temu mogła przyznać przed fanami, że spodziewa się dziecka. Z początku ukrywała informację o ciąży. Gdy pochwaliła się radosną nowiną, gratulacjom nie było końca. Modelka nie trzymała w tajemnicy płci, ujawniając, że spodziewa się syna, jednak nie chce zdradzić, jakie imię wybrała. Niedawno gwiazda w zaawansowanej już ciąży wyszła za mąż, za Aleksandra Barona, który także nie ukrywa, że nie może doczekać się roli ojca. Ślub i wesele miały prywatny charakter i były bardzo intymnym wydarzeniem, nie przypominały stereotypowego polskiego wesela. Modelka prowadzi bardzo zdrowy tryb życia, zwłaszcza w ciąży zwraca uwagę na to co je i jakich kosmetyków używa. Kubicka postanowiła zdradzić, ile już przybrała na wadze.
Sandra Kubicka pozostaje z fanami w kontakcie za pośrednictwem Instagrama. Niedawno można było oglądać jej zdjęcia z Mazur, ale modelka i jej mąż wrócili już do stolicy. Gwiazda niebawem urodzi, zaczęła kompletować wyprawkę dla noworodka i urządziła mu pokój w mieszkaniu, w którym obecnie żyje z Baronem. Zakochani wkrótce jednak planują wprowadzić się do wymarzonego domu, a prace remontowe mają trwać w najlepsze.
Kubicka nie może doczekać się macierzyństwa i chętnie opowiada o przygotowaniach do tej roli, przy okazji dzieląc się z fanami szczegółami na temat ciąży. Nie lukruje swojego stanu i często wskazuje na to, jak źle się czuje. Tym razem postanowiła zdradzić, ile do tej pory przytyła. Kubicka przez lata pracowała jako modelka, musiała zwracać uwagę na to, co je, a teraz ma swój własny catering. Zdrowe nawyki to jej codzienność. "Już plus dziesięć kilo na liczniku" - podpisała zdjęcie modelka. Znajdziecie je w naszej galerii na górze strony.
Kubicka na Mazurach korzystała z pięknej pogody i fotografowała się w bikini. "Ale to będzie piękne żyćko pełne przygód z synkiem. Już się nie mogę doczekać" - pisała szczęśliwa. Fani w komentarzach zauważyli, że modelka promienieje i wydaje się być spełniona. "W życiu nie widziałam piękniejszego ciążowego brzucha", "Tak wyglądać w ciąży", "Brzuszek coraz niżej, zaraz synuś będzie z wami, pięknie wyglądasz" - czytamy.