Maciej Kurzajewski przez 24 lata był mężem Pauliny Smaszcz. Dawna para doczekała się dwójki dzieci. Młodszy Julian ma 19 lat, a starszy Franciszek - 28 lat. Ostatnio dziennikarz wziął udział w 16. edycji "Tańca z gwiazdami". Julian siedział na widowni i kibicował tacie w zmaganiach na parkiecie. Pojawił się w towarzystwie Kasi Cichopek i jej córki. Na próżno jednak było szukać starszego dziecka Kurzajewskiego. Ostatnio jednak dziennikarz zapozował z Franciszkiem.
Tak wygląda starszy syn Macieja Kurzajewskiego. Podobny do taty?
Maciej Kurzajewski niedawno zapozował ze starszym synem. Franciszek towarzyszył ojcu podczas obchodów narodowego święta Grecji. Zdjęcia z wydarzenia od razu pojawiły się w mediach społecznościowych. Nie da się ukryć, że 28-latek przeszedł prawdziwą przemianę. Obecnie nosi znacznie krótsze włosy i brodę. Nie sposób nie zauważyć, że prezentuje się bardzo poważnie. Fani od razu skomentowali to w sieci. "Panie Macieju, bardzo przystojny syn, miło jest świętować wspólnie z przyjaciółmi", "Syn przystojny" - czytamy pod postem na Instagramie.
Paulina Smaszcz o pracy Macieja Kurzajewskiego. Tak wspominała o dzieciach
Paulina Smaszcz ostatnio uczestniczyła w rozmowie z Żurnalistą. Nawiązała między innymi do pracy Macieja Kurzajewskiego. Wspomniała o pociechach. Stwierdziła, że to na nią miało spaść większość obowiązków związanych z opieką nad dziećmi. - Mój były mąż miał taką pracę, że ciągle wyjeżdżał, no więc ta logistyka spadła na mnie. Basen, konie, szkoła, piłka, tenis z dziećmi - to musiałabym mieć torpedę w d****e, żeby to wszystko ogarnąć - podkreśliła. Smaszcz poruszyła też temat rodziców byłego męża. - Jeszcze rodzice Maćka chorowali i musiałam ich ogarniać. Zawozić do lekarza, przywozić. Mój ojciec też miał kilka udarów i jeździłam między Warszawą a Poznaniem. Mój organizm tego nie wytrzymał i zachorowałam - mówiła w wywiadzie. ZOBACZ TEŻ: Kurzajewski nagle wypalił o rozwodzie. Po jego słowach zrobiło się niezręcznie
Komentarze (0)
Kurzajewski pozuje ze starszym synem. 28-latek zmienił się nie do poznania
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy - napisz pierwszy z nich!